Cytat:
2013-01-12 18:16:58, Pigula75 napisał(a):
Nie bardzo wiem, czy nadaje się do owej dyskusji... chciałam jedynie wspomnieć, że nasi przyjaciele od 9 lat są posiadaczami jednego z własnie tych bardzo GROŹNYCH

psów ...Pitt Bulla...
Psa odupili od ludzi , iedy ten miał połtorej roku.
Pół roku zajęło Im dotarcie do zwierza.... (obeszło sie bez prywatnych szkolej itp)
Od tego czasu, psisko jest nie tylko wiernym przyjacielem ale domową maskotką.
To co wyprawiaja z nim dzieciki mnie osobiście przyprawia o ciarki conajmniej
Tak sobie mysle, czy to nie ludzi wina , że dany pies był agresywny, zaborczy...
Czesto można spotkać zwykłego kundla skaczacego drugiemu do gardła i nikt nie robi z tego powodu wielkiego "halo"...
Dlacego? Bo to tylko kundel i nie jest na liscie tych groźnych???....
A czy psiak Twoich znajomych jest zarejestrowany jako Pitt Bull ???
I jak to jest że nikt im tego "zabójcy" nie odbiera i usypia ?
Tak się akurat składa że m.in te psy to moja pasja. Zaliczają się do niej wszystkie psy należące do ras psów bojowych
Bardzo jest mi szkoda tych psów, to jaką mają opinię jest straszne ! Ale kto im taką zgotował ? Ludzie !
Każdy pies może byc agresywny, nawet jamnik, czy york.
Śmieszne jest że to Anglicy stworzyli tą rasę a jej zakazują !!!
Pozdrawiam.