Moze jest zazdrosny o dzieci? Moze ma po prostu taki zadziorny charakter,moze chce zwrocic na siebie uwage. Przyczyn moze byc wiele.
Mysle,ze farmakologia tutaj mozna go troszeczke uspokoic.
Rozumiem,ze nie przewidujesz poszukania mu nowego domu? Jest mlody wiec powinien sie jeszcze do nowego domu przyzwyczaic.
Jedna panienka napisala (deco-Latifa),ze uspila kota bo podrapal jej dziecko - toz to dopiero nieodpowiedzialnosc - najpierw sie bierze kotka do domu a jak sie zaczynaja problemy to sie kotka ZABIJA!
Totalny brak serca i glupota. Dla mnie ta panienka to zwykla morderczyni. Tlumaczenie,ze kot podrapal dziecko jest tak naiwne i niedorzeczne,ze w ogole czasami az nie pojmuje skad na swiecie tacy ludzie sie biora. Kot podrapal dziecko znaczy sie,ze kot chce cos przez to powiedziec,ze jest jakis problem.
Sorry ale nigdy nie mialam zrozumienia dla ludzkiej glupoty i okrucienstwa. Jak mozna byc dobra matka traktujac w tak okrutny sposob inne istnienie. Co ty kobieto dziecku przekazujesz? Ze jak jest problem to sie go unika albo ucieka?
Latifa a co ty sobie myslisz,ze koty to nie zwierzeta,ktore moga sie czasami po swojemu zachowywac? Czy ty myslisz,ze to zabawki sa czy co?!
Ten temat jest straszliwie poruszajacy, przede wszystkim ludzi,ktorzy rozumieja zawierzeta i nie traktuja ich przedmiotowo.
Dla reszty sprawa prosta - ubic zwierzaka.
W sumie to tej reszcie wspolczuje - jakze ubogie jest wasze zycie.