Str 4 z 4 |
|
---|---|
karjo1 | Post #1 Ocena: 0 2012-11-20 21:23:02 (12 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Tyle, ze ta opieka jest tak bardzo podstawowa, ze szkoda by bylo skazywac jakiekolwiek zwierze na takiego opiekuna, ktoremu zal kasy na utrzymanie zachcianki, a w okolicy chce blysnac 'rasowcem'.
|
gdanszczanka | Post #2 Ocena: 0 2012-11-20 23:47:25 (12 lat temu) |
Z nami od: 16-10-2012 Skąd: South east |
Ja mam Dogue de Bordeux (French Mastiff), ktory jest w Belgii uznany za rase bardzo niebezpiczna i sa ograniczenia w ich rozmnazaniu itp itd.
Pies bardzo duzy silny i wymaga opiekuna o silnym charakterze ( i rece, bo jak mnie pociagnie, to latam jak latawiec, na spacerze) Wspanialy, spokojny pies - rodzinny. Rasa duza ( molos), ale niestety bardzo krotko zyja (srednio 7 lat) i sa bardzo delikatne, tzn wymagaja specyficznej diety, regularnych spacerow i czasu oraz, co najwazniejsze - milosci. Zaadoptowalismy naszego misiulka za posrednictwem organizacji charytatywnej, ktora zajmuje sie wylacznie ta rasa i jako datek maja ustalona cene 200 fun, co jest , dla mnie, calkowicie zrozumiale - bo jakze by oni mieli sie utrzymac... Ubezpiczenie nie bylo latwe czy tez tanie, ale mozliwe, weterynarz, ktory sie bedzie zawsze Hoochem zajmowal (taki vet rodzinny), obiecal podszkolic sie w kierunku tej rasy, chip zalatwilismy w pets at home, w promocji za £10. W sumie nie jest to az taki duzy koszt, a o dodatkach na utrzymanie zwierzaka nawet bym nie smiala myslec, wychodze z zalozenia, ze jak mnie nie stac - to nie posiadam, a jezeli bardzo chce posiadac to musze wszystko zrobic zeby mnie bylo stac (ta sama zasada dotyczy dzieci). Wiec kochany zalozycielu tematu przemysl dobrze decyzje i swoja "przygode" bycia wlascicielem psa skonfrontuj z rzeczywistoscia, i nie zaczynaj od szukania benefitow, Prosze ![]() ![]() Phi
|
PaulaOjanoma | Post #3 Ocena: -2 2012-11-22 13:48:29 (12 lat temu) |
Z nami od: 30-07-2012 Skąd: Londyn |
gdanszczanka a Ty to na pochwale czekasz??? bop tak dokladnie swoja sytuacje opisujesz, ze chyba plusa Ci trza dac ... loool
|
Zuzzia | Post #4 Ocena: 0 2012-11-22 19:37:32 (12 lat temu) |
Z nami od: 16-12-2011 Skąd: Londyn |
Cytat: 2012-11-20 23:47:25, gdanszczanka napisał(a): (...) wychodze z zalozenia, ze jak mnie nie stac - to nie posiadam, a jezeli bardzo chce posiadac to musze wszystko zrobic zeby mnie bylo stac. Wiec kochany zalozycielu tematu przemysl dobrze decyzje i swoja "przygode" bycia wlascicielem psa skonfrontuj z rzeczywistoscia, i nie zaczynaj od szukania benefitow, Prosze ![]() ![]() ![]() |