Str 2 z 2 |
|
|---|---|
| _Tajemnica_ | Post #1 Ocena: 0 2013-01-17 18:33:29 (12 lat temu) |
 Posty: 40 
Z nami od: 12-01-2013 Skąd: Edinburgh |
Dokładnie tak. Ale ja zauważyłam że takie samo podejście do psów małych mają zarówno Anglicy jak niektórzy Polacy (chodzi oczywiście o właścicieli takich małych psów).
Właściciele tych maluchów często sądzą że: -po co szkolic lub uczyc czegokolwiek jak jest małyi nic nie zrobi (i tu się mylą baaaardzo) - po co smycz, przecież moj pieseczek nie gryzie (tak ! Chyba że inny rzuci się pierwszy a mały bez smyczy, nie dośc że się nie słucha to jeszcze PROWOKANT - jak na duża liczbę takichmałych piesków przystało). Małe psiaki uwielbiają prowokowac i dziwnym trafem, akurat dużo większe od siebie psy  Pozdrawiam.
|
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2013-01-17 18:45:19 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| _Tajemnica_ | Post #3 Ocena: 0 2013-01-18 17:52:48 (12 lat temu) |
Posty: 40
Z nami od: 12-01-2013 Skąd: Edinburgh |
Ano właśnie @Leonka, zawsze winny ten co ma dużego psa.
A sytuacji wcześniejszej przecież "nikt nie widział",ale Twoj pies o malo nie zabił jamnika, który go zaatakował...i właśnieto jest ta wyzszośc właścicieli malych psow nad włascicielami dużych...pff. Pozdrawiam.
|
|
|
|
Wczytuję dane...