![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )


Str 2 z 9 |
|
---|---|
Nie_z_tej_bajki | Post #1 Ocena: 0 2012-07-22 11:50:16 (13 lat temu) |
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Popatrze dzisiaj w Tesco ( Asda sie "buduje" dopiero ) - jesli bedzie, napisze czy zadzialal
![]() ![]() Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
![]() |
karina440 | Post #2 Ocena: 0 2012-07-22 12:00:45 (13 lat temu) |
Z nami od: 20-03-2012 Skąd: A-i-M |
Justacha, a moze pomysl o srodku, o ktorym pisala marco_polo, Ona tez byla juz bliska obledu.
Cytuje: "Chyba się udało! Byłam z rana u VETa, dostałam spray (Indorex House Flea Spray, kosztował 16 funtów) weterynarz kazała popsikać nim cały dom i wyjść na co najmniej 3 godziny. Więc tak zrobiłam. Kot tęż został eksmitowany. Po powrocie wywietrzyłam całą chałupę i poodkurzałam dokładnie. I jak na razie spokój. Nic nie skacze mi na nogi. Co za ulga!!!" Zycze powodzenia ![]() [ Ostatnio edytowany przez: karina440 22-07-2012 12:01 ] W życiu jestem niewidzialnym obojętnym momentem, lecz
dla Ciebie i z Tobą, jestem szczęśliwą chwilą...
|
Justacha | Post #3 Ocena: 0 2012-07-22 12:08:13 (13 lat temu) |
Z nami od: 22-07-2012 Skąd: Stone Kent |
Teraz sprawdziłam mamy wszystkie środki z bob Martin. Tabletki dla kota, spay i aerozol. To już 5 zakup tej serii i goowno dało
![]() ![]() |
Justacha | Post #4 Ocena: 0 2012-07-22 12:12:01 (13 lat temu) |
Z nami od: 22-07-2012 Skąd: Stone Kent |
karina440 dziękuję. No tak tylko widzisz nie wiem czy to na tyle było skuteczne, że już nich nie ma. Bo jak ja zrobię opryskanie tym co mam, to na nastepny dzien albo juz po kilku godzinach znów sa. bo cały czas gdzieś siec wykluwaja, a ja nie wiem gdzie
![]() ![]() |
kociefraszki | Post #5 Ocena: 0 2012-07-22 12:14:33 (13 lat temu) |
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Za spot on'y z Boba Martina nie recze. U nas sprawdzal sie wylacznie Frontline, Fiproline lub - sprowadzony z PL - Fiprex. I nie bawilabym sie w tabletki i spray'e na kota, tylko krople na kark - one dzialaja systemicznie.
|
|
|
kolezanka_szkla | Post #6 Ocena: 0 2012-07-22 12:21:20 (13 lat temu) |
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
A nie mozesz zamowic jakiejs firmy, ktora zrobi porzadek z tymi pchlami? Obawiam sie, ze jak tak bedziesz co rusz kupowac nowe produkty i je testowac, to wydasz wiecej pieniedzy niz zaplacilabys za usluge dezynsekcji.
Generalnie zawsze lepiej jest przeciwdzialac (frontline), niz potem z diabelstwem walczyc. [ Ostatnio edytowany przez: kolezanka_szkla 22-07-2012 12:22 ] "Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
Justacha | Post #7 Ocena: 0 2012-07-22 12:57:43 (13 lat temu) |
Z nami od: 22-07-2012 Skąd: Stone Kent |
Cytat: 2012-07-22 11:37:55, kociefraszki napisał(a): Wywalic pchlarza - bosskie. Jak sie dziecko zepsuje to tez wywalic, prawda? Kota potraktuj dobrej jakosci spot onem - proponowalabym Frontline, ktory choc drozszy, jest skuteczny. Sprobuj tez jednak ograniczyc jego wyjscia z domu, choc to nie gwarantuje ze pchly sie w domu nie pojawia. Mam niewychodzace koty, a 2 razy juz mialam "inwazje" w domu. Raz na pewno przynioslam z zapchlonego domu na sobie... Dom potraktuj sprayem, ale solidnie - tapicerki, wykladziny i szczegolnie miejsca gdzie kot lubi lezec. Jesli pchel w domu jest duzo, moze byc ciezko je wytepic od razu. Co sie da to upierz, co sie nie da uprac, spray'em. U nas dzialal Frontline lub Fiproline na koty (zabezpiecza jeszcze ne jakis czas) i spray Boba Martina, ale wazne jest zeby "odpchlic" caly dom bo jak gdzies jedna cholerna "mamuska" zostanie, to sie zacznie od nowa. Jezeli to na pewno pchly, to nie ma bata - musi sie dac. Jesli to wszoly (tez mozliwe), spot on je zalatwi, ale nie wiem czy radzi sobie z nimi spray do domu. Czyli dom spryskac sprayem frontline? Czy to do spryskania to fiproline? Jakie mniejwiecej koszta tych specyfików? Kot od dawna na górę nie wchodzi, wiec samo aplikowanie jemu srodków nie wiele pomoze, ale na pewno i to zrobie. dziekuje za podpowiedź. |
Justacha | Post #8 Ocena: 0 2012-07-22 13:06:55 (13 lat temu) |
Z nami od: 22-07-2012 Skąd: Stone Kent |
Ja potrzebuje głównie czegos na spryskanie domu. Materacy, wykładziny i dywanów
![]() |
karina440 | Post #9 Ocena: 0 2012-07-22 13:08:18 (13 lat temu) |
Z nami od: 20-03-2012 Skąd: A-i-M |
Cytat: 2012-07-22 12:12:01, Justacha napisał(a): karina440 dziękuję. No tak tylko widzisz nie wiem czy to na tyle było skuteczne, że już nich nie ma. Bo jak ja zrobię opryskanie tym co mam, to na nastepny dzien albo juz po kilku godzinach znów sa. bo cały czas gdzieś siec wykluwaja, a ja nie wiem gdzie ![]() ![]() Z tego, co napisala marco_polo wynikalo, ze miala mega plage i walczyla z nia bezskutecznie przeroznymi srodkami przez tydzien, i dopiero ten spray Jej pomogl. Nie wiem, czy nadal ma spokoj, ale mysle sobie, ze skoro nie powrocila do tego watku, to tak wlasnie jest. Napisala rowniez, ze nabyla ten srodek u Vet'a, nie wiem tylko, czy ten Twoj bedzie go mial u siebie. Znalazlam go na eBay, ale nie wiem, czy dasz rade wytrzymac i poczekac kilka dni na przesylke (ponizej link). http://www.ebay.co.uk/sch/i.html?_trksid ![]() W życiu jestem niewidzialnym obojętnym momentem, lecz
dla Ciebie i z Tobą, jestem szczęśliwą chwilą...
|
koniczynka_a | Post #10 Ocena: 0 2012-07-22 13:13:00 (13 lat temu) |
Z nami od: 05-06-2010 Skąd: UK |
Justacha , ja rok temu mialam straszna plage pchel po kocie, do tego doszlo ze zanim sie kapnelam ze mam pchly to tak sie rozmnozyly ze az czarno bylo. Nie wiedzialam co tym mam zrobic, pogryzione cale nogi, w salonie byla plaga ze jak siedzialam na kanapie to skakaly tak wysoko ze az po glowie nrmalnie, zaatakowaly caly dom, spac sie nie dalo, moj landlord polecil spray wlasnie, poszlam do weterynarza i pani powiedziala ze jest duzo roznych srodkow ale ten jest bardzo skuteczny :
![]() wszystko w domu wypralam w 90st , posciel , kapy, ciuchy ktore lezaly na wierzchu, nie odkurzalam a najpierw wypsikalam caly dom mocno i wyszlam z domu na 2h, zabieg powtorzylam za 4 dni, po pchlach ani sladu, ale ten zabieg powtorzylam 3 razy w odstepie 5 dni. dziala ![]() ![]() ![]() a tych sprayow to nakupilam 10szt 200ml hahaha , babka z zoologicznego to sie dziwnie patrzyla hahaha musiala zamowic wieksza ilosc ![]() ![]() ![]() ![]() Polecam ci ten spray dziala na najwieksza plage bo mialam cale wojsko hehehe oj trzeba miec stalowe nerwy i cierpliwosc do tego cholerstwa, mi to tak skakaly ze na wysokosc glowy!! wieczorem najbardziej szalaly, to juz o godzinie 17tej juz mnie w salonie nie bylo, lecialam na gore do lozka hehehe bo sie brzydzilam, jak zaczely skakac, to z salonu poszlam na gore to skarpety juz mialam obklejone normalnie tymi gryzoniami, fuuj, powodzenie ![]() ![]() [ Ostatnio edytowany przez: koniczynka_a 22-07-2012 13:14 ] |