|
Postów: 9 |
|
|---|---|
| monikacookies | Post #1 Ocena: 0 2012-07-09 19:48:04 (13 lat temu) |
 Posty: 288 
Z nami od: 22-10-2010 Skąd: manchester |
zamowilam takie cos z ebaya,oczywiscie z chin, no i "instrukacja" siania tez po chinsku...
nazwa łacinska:triticum aestivum, po polsku pszenica zwyczajna ale nie moge znalezc info. jak to zasiac? w jak duzej i glebokiej doniczne,jaka ziemia i jak czesto podlewac na poczatku? orientuje sie ktos? dzieki |
|
|
|
| Nie_z_tej_bajki | Post #2 Ocena: 0 2012-07-09 19:58:53 (13 lat temu) |
 Posty: 7186
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
W Pets At Home kupuje czasami takie cuś
 .
Sa to wymieszane ziarna trawy szerokolistnej (?) z takim czyms a'la kora (?). Zalewam woda ( pol litra ), pilnuje, zeby mialo wilgoc i po 3 dniach trawa zaczyna rosnac, a po tygodniu nadaje sie juz do spozycia - przez koty oczywiscie ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") .
Tutaj .[ Ostatnio edytowany przez: Nie_z_tej_bajki 09-07-2012 20:00 ] Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
 |
|
|
|
| monikacookies | Post #3 Ocena: 0 2012-07-09 20:00:14 (13 lat temu) |
Posty: 288
Z nami od: 22-10-2010 Skąd: manchester |
sadzisz to w samej wodzie?
|
|
|
|
| Nie_z_tej_bajki | Post #4 Ocena: 0 2012-07-09 20:01:05 (13 lat temu) |
Posty: 7186
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
No przeciez mowie, ze ziarna trawy sa wymieszane z czyms przypominajacym wiorki kory
. Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
|
|
|
|
| roztocz | Post #5 Ocena: 0 2012-07-09 20:11:26 (13 lat temu) |
 Posty: 968 
Z nami od: 23-05-2007 Skąd: Greenford |
posiej to do ziemi, mozesz np. w plastikowym pojemniku po masle czy margarynie, doniczka nie bardzo sie nadaje, kot moze latwo przewrocic, lepiej cos niezbyt glebokiego ale szerokiego;
podlewja raz dziennie, dwa jak bedzie bardzo goraca lub slonecznie ja naszemu kotu posialem rzerzuche ale nie ruszyl  teraz czekam na nasiona owsa - podobno jest slodki i koty chetnie jedza,
mozna tez kupic sucha karme z dodatkiem trawy dla kotow trzymanych w domu tak na marginesie: Chiny to kraj z chyba najbardziej zniszczona/skarzona przyroda na swiecie - nie kupilbym stamtad nic do jedzenia, nawet dla kota
[ Ostatnio edytowany przez: roztocz 09-07-2012 20:17 ] Praca - to bardzo prymitywny sposob spedzania czasu.
|
|
|
|
| |
|
| krakn | Post #6 Ocena: 0 2012-07-09 20:21:26 (13 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
jeżeli chodzi o sianko, to nie lepiej mu kupić Cannabias sativa?
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
| staryznajomy | Post #7 Ocena: 0 2012-07-09 20:25:06 (13 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
to teraz już nawet koty na trawie "latają"?
mnie uczyli, ze kot palił fajkę -byłem jednak pewien, że to o zwykłą "machorkę" chodziło! nie boicie się, że Wasze futrzaki po tej trawie dostaną "kota" ?
ps. widziałem kiedyś 2 fotki domu Magdy z innej bajki. druga to już po przejściu zjaranych kotów. a ja idiota myślałem, że się kobiecina narobiła ))).przesłodziutka, radośnie skacząca małpeczka... to jednak nie ja. i dodam jeszcze że:
?v=ZXNx4g960-I
|
|
|
|
| monikacookies | Post #8 Ocena: 0 2012-07-09 20:25:19 (13 lat temu) |
Posty: 288
Z nami od: 22-10-2010 Skąd: manchester |
dziekuje za odp. ale chyba mam inne nasionka
|
|
|
|
| monikacookies | Post #9 Ocena: 0 2012-07-09 20:29:50 (13 lat temu) |
Posty: 288
Z nami od: 22-10-2010 Skąd: manchester |
nie znam laciny krakn, ale to co mi proponujesz to chyba bardziej na moj uzytek
|
|
|
|
| krakn | Post #10 Ocena: 0 2012-07-09 20:49:20 (13 lat temu) |
Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2012-07-09 20:29:50, monikacookies napisał(a): nie znam laciny krakn, ale to co mi proponujesz to chyba bardziej na moj uzytek
no, wiesz jak kot by nie chciał to przecież nie może się zmarnować ktoś to musi spożytkować
Zwioerzęta schodzą na psy. wy trawe z chin sprowadzacie, a mój pies(no chyba to jest pies?  )
Trzęsie się i ślini na widok owoców i MARCHEWKI! Ostatnio upadł mi spory kawał kalafiora wielości pięści i ta paskuda zjadła szybciej niż ja zdążyłem sięgnąć po zmiotkę )
Dawniej to były czasy... Koty leciały na myszy Psy leciały na kości A krak na baby
I komu to przeszkadzało?? Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...