Str 3 z 44 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2012-12-05 14:19:26 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #2 Ocena: 0 2012-12-05 14:50:51 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Dangerous__girl | Post #3 Ocena: 0 2012-12-05 16:20:11 (12 lat temu) |
Z nami od: 13-02-2011 Skąd: London |
Cytat: 2012-12-05 14:50:51, 12miko12 napisał(a): Cytat: 2012-12-03 17:07:33, cr3sk1 napisał(a): Witam, Zastanawiam sie nad kupnem kota ,szukam linków do hodowców w Hampshire,oraz info. Co ile kosztuje u weterynarza po zakupie młodego kociaka .Thx Za pierwszą szczepionkę (dwie dawki) zapłaciłam 10 funtów, za pierwszy katar 70 ![]() Możesz przy pierwszej wizycie u Veta wykupić pakiet kocięcy - 30 funtów - chip, odrobaczanie, odpchlanie i szczepionka. Cytat: 2012-12-05 14:10:54, Dangerous__girl napisał(a): Powiedzcie mi czy to normalne ze koty jedza te kamyki z kuwety? kurcze moj jak chce isc sie zalatwic to przy okazji co nieco sobie stamtad podjada. Oczywiscie pilnuje, no ale... czy to mu nie zaszkodzi? Moja też się częstowała więc teraz kupuję ten drewniany żwirek, w sumie w Pl. dawno temu też go stosowałam, jest ok. Ponoć koty minerały uzupełniają żwirkiem, ale ... ![]() dzieki. to tak tanio? ja chcialam czekac do 10 na rente, zeby isc do weterynarza, bo liczylam ze gdzies ze 100f bedzie mnie to kosztowac ![]() ![]() ![]() ![]() |
kociefraszki | Post #4 Ocena: 0 2012-12-05 16:40:30 (12 lat temu) |
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Bumbaj, a nie jest ten Twoj okaz kiciarza jakims krewniakiem MCO?? Niby kitek na uszach brak, ale z pyszcza mu tak patrzy... Mniejsza w sumie o to, ale JAK ON SIE NAUCZYL W KIBEL ZALATWIAC?! Matulenko - szybkie przeliczenie 5 kotow = tona zwiru, a jakby tak opanowaly ten trick...
|
bumbaj | Post #5 Ocena: 0 2012-12-05 18:27:02 (12 lat temu) |
Z nami od: 29-11-2012 Skąd: ... |
Tak mniej więcej wyglądała mamusia Leona (kot Bumbaja)..
![]() Leoś to typowy brown tabby..A mama miała trójkolorowy włos.. Na razie to jeszcze dzieciak (6 miesiecy)..Ale za rok to bedzie mała krowa.. ![]() Ta rasa to Maine Coone..Koto-psy..Są niesamowite.. Uwielbiają przebywać z ludźmi, wszędzie gdziekolwiek się nie ruszę on idzie za mną..Najbardziej chce mu się srać wtedy gdy ja siedzę na porcelanie..Gdy ja się kąpię on siedzi na brzegu wanny i mi paznokcie obgryza lub wydrapuje krosty na plecach..Uwielbia pchać ogon i łapki do wody.. Gdy ja oglądam TV on jest tuż obok..Śpimy zawsze razem..Tylko przy jedzeniu mu nie wolno na stół wchodzić..Przyjął to z bólem ale się pogodził.. A teraz co do załatwiania się do klozetu..To żadna sztuczka.. Banalnie prosta sprawa..Wystarczy kupić wkładkę za 7-8 GBP..I po sprawie.. ![]() Wkładka na dzień dobry nie posiada otworu..W pierwszym tygodniu treningu przenosisz kuwetkę do toalety, na muszli pod deską układasz wkładkę wysypaną tym samym materiałem co kotek ma w kuwecie (żwir, piasek, trociny)..Osobiście polecam klocki trocinowe.. Po kilku dniach chowamy mu kuwetę i zostawiamy tylko wkładkę..Jeśli przestawi się na wkładkę bezboleśnie to po dwóch tygodniach można już wyciąć pierwszą dziurę..Leoś obecnie jest na etapie drugiej.. Przy pierwszej dziurze nie było problemów żadnych, sikał prosto w dziurkę, a kupka na wkładce.. Przy drugiej sika idealnie ale kupki czasem trafiały na krawędź otworu..A tego nie lubi..I zaczął się załatwiać w wannie ![]() No ale i na to jest sposób..Nie narobi do wanny jeśli w wannie jest woda.. ![]() Więc Leoniusz musiał się poddać.. ![]() Przykładowa stronka z takimi wkładkamiLitter Kwitter..Na Ebay za grosze.. // A jeszcze co do podjadania żwirku itp.. Koty długowłose (jak Leon), potrzebują jeść trawę.. ![]() Ktoś wie dlaczego? ![]() [ Ostatnio edytowany przez: bumbaj 05-12-2012 18:38 ] użyszkodnik
|
|
|
Richmond | Post #6 Ocena: 0 2012-12-05 18:41:35 (12 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Jak Maine Coone, to bedzie krowa
![]() Carpe diem.
|
kociefraszki | Post #7 Ocena: 0 2012-12-05 18:42:21 (12 lat temu) |
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Bumbaju, dzieki za odpowiedz. MCO, to skrotowa nazwa rasy Maine Coon (tak jak NFO norweskiego lesnego np.), a mamusia Leona wyglada baardzo rasowo. Leon z pyszcza do mamusi zdecydowanie, brakuje mi jednak typowych dla rasy kitek na uszach, stad podejrzenie mezaliansu. No, Leon jest pieknym okazem czarnego pregowanego i jesli romiarami wda sie w mamusie to nie ma upros, bedzie z niego bydlecie wielkosci malego cielaczka - to najwieksza z ras hodowlanych o ile pamietam, aczkolwiek nie maja opinii koto-psow, wrecz uwaza sie je za nieco dzikawe i wyjatkowo wlasnymi drogami chodzace. O tych nakladkach slyszalam, ale nie probowalam z nimi... Kurcze, zastanawiam sie czy nie zaryzykowac, tylko ze koty mam dorosle, czyli juz z pewnymi nawykami, a 2 z nich miewaja problem z trafieniem do kuwety jak odczuwaja dolegliwosci - jeden ma SUK, drugi od czasu do czasu "wrazliwy flaczek" i jego objawy lubi zostawic przed kuweta, a nie w niej. Widok Leona na muszli jest tak kuszacy, ze chyba zaryzykuje.
Koty jedza trawe zeby spowodowac wymioty, ktore pozwalaja sie pozbyc siersci z zoladka. W formie tzw. bezoaru. Nie tylko koty dlugolose potrzebyuja sie odklaczyc, ale faktem jest ze dlugowlosym szczegolnie czesto sie to zdarza - z racji obfitosci polykanej przy myciu sie siersci. U mnie dziala calkiem fajnie whiskasowy anti hair ball i jest to z reszta jedyna rzecz tej firmy jaka stosujemy. Koty to lubia. Jesli nie dostaja, od czasu do czasu znajduje waleczki zwroconej siersci na podlodze. [ Ostatnio edytowany przez: kociefraszki 05-12-2012 18:58 ] |
bumbaj | Post #8 Ocena: 0 2012-12-05 19:05:49 (12 lat temu) |
Z nami od: 29-11-2012 Skąd: ... |
co do kitek to kwestia czasu..już mu rosną..podobne ma między paluszkami..norweskie koty leśne to bardziej dzikusy..mainecoony to takie koto-psy..
aczkolwiek co do glaskania to wtedy gdy on chce, a nie gdy ty.. ![]() Leos ma dwa razy dziennie napady, a wtedy ziemio rozstap się..pół godziny miziania, bo się od niego nie odgonisz..najgorzej jest jeśli go najdzie gdy śpisz..wali Cię wtedy z "byka" w czoło..i mruczy że sąsiad słyszy.. ![]() a co do trawy..Koty dlugowlose przy wylizywaniu polykaja spore ilości sierści i robią im się kulki w żołądku..podjadanie trawy ułatwia im wydalanie tej sierści z odchodami..Bumbaj dodatkowo smaruje mu nosek specjalną mascia o smaku karmelu..ot to zlizuje i efekt podobny.. Podejrzenie o "mezalians" w przypadku Leosia jest bezpodstawne ![]() Przy kupnie kotów tej rasy proponuję wybrać renomowana hodowlę, z certyfikatami itp..bo to redukuje znacznie przypadki wad genetycznych i choroby na które cierpią te koty..dysplazja stawów itp... Jest to spory wydatek, ale zapewniam, że Leon jest wart każdego wydanego funta i każdego z przejechanych kilometrów (a było tego w śumie z 600).. No i jeszcze ciekawostka..Jako, ze zbliżają się święta i czas prezentów sporo z nas będzie chciało kupić kotkom zabawkę..Nie ma nic lepszego niż słomka..zwykła pospolita słomka do picia.. ![]() Pozdrawiam.. użyszkodnik
|
kociefraszki | Post #9 Ocena: 0 2012-12-05 19:30:45 (12 lat temu) |
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
O, przepraszam zatem jego szlacheckosc. :D Walenie baranka to w sumie norma, dobrze jak nie dochodzi do tego rzucanie sie znienacka na wystajace spod koldry stopy. Mruczenie na caly regulator zapewnia mi w domu Miyuki, ktora genetyka uczynila glucha jak pien, ale nie gluchoniema przeciez i ktorej alter ego musi byc syrena okretowa jak mniemam. Co do chorob czestych u MCO, poza dysplazja stawow, dochodzi cardiomiopatia i - tu swiete slowa - jak kupowac rasowego kota to wylacznie z dobrej hodowli. U nas w domu szwenda sie jedno 1/2 NFO, jedno 1/4 NFO (synus tej "polkrwi" i jakiegos osiedlowego dupcyngiera), 2 produkty jakichs pseudohodowli, ktorym ktos wyjatkowym tupetem obdarzony wpisal w ksiazeczki zdrowia "Pers" i sprzedal babie, ktora nie powinna miec nawet pluszaka pod opieka i w koncu najzwyklejszy w swiecie, krotkowlosy pregowany tygrysio oszczymur dachowy.
|
martunia2302 | Post #10 Ocena: 0 2012-12-05 20:05:58 (12 lat temu) |
Z nami od: 18-10-2010 Skąd: Londyn |
Pieknosci!! Jedno mnie zastanawia ,jak ty tego kota nuczyles robic siii.. do toalety??
![]() |