Str 4 z 6 |
|
---|---|
karjo1 | Post #1 Ocena: 0 2014-11-18 18:10:45 (11 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Wiekszosc busikow latajacych na trasie Pl - UK zabiera zwierzaki z opiekunem i bagazami.
Kwestia szczescia jest na kogo sie trafi, jesli chodzi o kierowcow i pasazerow. Przy wiekszym zwierzaku warto wykupic 2-3 miejsca, by sie spokojnie pomiescic. Zreszta w 'Zwierzakach' jest pare tematow o przemieszczaniu sie miedzy kontynentem a Wyspami, poczytaj, calkiem ciekawe historie. |
akrobatka | Post #2 Ocena: 0 2014-11-19 07:37:58 (11 lat temu) |
Z nami od: 20-10-2014 Skąd: jeszcze nie wiem |
Karjo, przejrzałam wszystkie wątki dotyczące przewozu zwierząt do UK, mimo, że większość jest sprzed paru lat... ale nigdzie nie znalazłam namiaru na SPRAWDZONEGO przewoźnika.
![]() Naczytałam się za to o licznych problemach, nieprzychylnych kierowcach itd. Nie chciałabym usłyszeć po przekroczeniu granicy PL że np. pies musi jednak wysiąść. ![]() W dziale ogłoszeń znalazłam przewoźnika, napisałam, zgodę na psa dostałam - 1200zl 2os ![]() |
karjo1 | Post #3 Ocena: 0 2014-11-19 09:24:26 (11 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Cytat: 2012-03-16 10:40:27, kolezanka_szkla napisał(a): Nie pamietam nazwy firmy. Nr tel. do Tomka 0048 607826564, 0048609685490, 0044 7895637139 0044 7895637137 Przewozili mnie i psa za calkiem male pieniadze. Warunki... no coz... Zwykly bus, pies spal pod siedzeniem. Ale jest to byla jedyna firma, ktora zgodzila sie na przewoz psa. Aha, no i musialam z Gdanska jechac na poludnie Polski, bo trasa busa zaczyna sie bodaj w Zakliczynie. Zmien tytul tematu, bo nic nikomu nie mowi, a osob przewozacych psy jest na forum calkiem sporo. [ Ostatnio edytowany przez: <i>kolezanka_szkla</i> 16-03-2012 10:45 ] Jednak polecam czytanie ze zrozumieniem, powyzej cytat z namiarami. Podobnie z wypowiedziami proponujacymi przejrzenie for hobbystycznych (Dogomania, Miau i in.), gdzie sa topiki o przejazdach ze zwierzetami i opcji kontaktu do znalezionych w necie firm przewozowych - busow i bezposrednia rozmowa. Na pewno nie powinna sie dziac krzywda zwierzakowi, jesli jedzie pod opieka wlasciciela, a warunki przejazdu, no coz, na pewne niewygody trzeba sie zgodzic. Ewentualnie przejazd wlasnym autem czy skorzystanie z prefesjonalnej firmy transportujacej zwierzeta, np. http://www.pets2go2.co.uk/ |
akrobatka | Post #4 Ocena: 0 2014-11-19 10:27:05 (11 lat temu) |
Z nami od: 20-10-2014 Skąd: jeszcze nie wiem |
Hehe. Tak, widzialam ten wpis. Pl nr nie odbiera, ale na pewno bede probowac ponownie.
![]() O firmie transportowej juz pisalam- zwykle woza zwierzeta i max 1 osobe z 1 torba podreczna. Dziekuje za link. Odezwe soe do Nich na pewno! P.s. czy to naprawde grzech zadac pytanie? ![]() |
Richmond | Post #5 Ocena: 0 2014-11-19 10:30:22 (11 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Wiele zwierzat lata w luku i maja sie dobrze. Moje koty tak lecialy i nic im nie bylo. To nie jest luk bagazowy tylko osobny luk, w ktorym jest regulowana temperatura.
Carpe diem.
|
|
|
akrobatka | Post #6 Ocena: 0 2014-11-19 10:58:10 (11 lat temu) |
Z nami od: 20-10-2014 Skąd: jeszcze nie wiem |
Richmond...my mamy psa, ze tak powiem, specjalnej troski.
![]() Juz pomijam sporadyczne przyklady lotow typu 'pies zamarzl na smierc, bo pilot zapomnial ustawic temperature i cisnienie w luku'... |
Richmond | Post #7 Ocena: +1 2014-11-19 11:00:23 (11 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Nie wydajemi sie, zebys na promie mogla zostac w autobusie/busie/samochodzie. Ale zwierze bedzie musialo.
Carpe diem.
|
akrobatka | Post #8 Ocena: 0 2014-11-19 12:13:49 (11 lat temu) |
Z nami od: 20-10-2014 Skąd: jeszcze nie wiem |
Raz jeszcze dziekuje, R!
Dlatego wlasnie planuje to wszystko z wyprzedzeniem... bo wciaz dowiaduje sie czegos nowego. Jesli na promie pies ma byc 2 godz. sam (i do tego podroz 26godz busem) to moze lepiej by to byly 4 godziny samolotem (czy ole tam trwalby lot i 'za/rozladunek'. Nie jest to latwa decyzja, ale damy rade. Edit. No tak, jest jeszcze podroz eurotunelem,ale o tym musze sobie poczytac... no i eszystko zalezy od trasy jaka obierze przewoznik. [ Ostatnio edytowany przez: akrobatka 19-11-2014 12:24 ] |
karjo1 | Post #9 Ocena: 0 2014-11-19 12:30:08 (11 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Akrobatka, jezdzimy z roznymi zwierzakami, przez dom przewijaja sie na ogol te 'po przejsciach' i podstawa jest zauczenie zostawania w pojedynke, bo nigdy nie wiadomo, co w zyciu zwierza sie wydarzy.
Jedyna opcja bycia caly czas ze zwierzeciem jest wlasne auto/prywatnie dogadany wspolnyu przejazd tunelem, prom czy samolot beda wymagaly zostawienia zwierzecia samego w pojezdzie. Jesli sie obawiasz demolki, a czasem przewoznik sam wymaga, zwierze musi byc w kontenerze na czas przejazdu. Wtedy warto zrobic spacer przed przeprawa, obdarowac smakiem do dluzszego zucia i bedzie ok. W tym samym watku pisalam, jak jechalismy busem do UK i co wiozlam, na poczatku wrzesnia znajomej z netu szukalam firm przewozacych czlowieka, bagaze i psa i wiekszosc firm przewozacych ludzi, organizujacych przeprowadzki ma w ofercie zabranie zwierzecia. Pozostaje kwestia uzgodnienia terminu i ceny, czasem konieczne jest oplacenie 2-3 miejsc, czasem mozliwosc wynajecia czesci busa na potrzeby bagazy. Wyobraz sobie, ze kazdy z xx pasazerow bierze ze soba 5 duzych waliz, kilka kontenerow ze zwierzetami i pare 'podrecznych' toreb. Jak ma wtedy wygladac zaladunek i przejazd? |
akrobatka | Post #10 Ocena: 0 2014-11-19 12:58:24 (11 lat temu) |
Z nami od: 20-10-2014 Skąd: jeszcze nie wiem |
Karjo,tak, historie z 50kg futrem czytalam nawet 'mezowi'.
![]() Pisalas tez, ze nie wspominasz dobrze takich podrozy...i tez dlatego zaczepam pisac do firm ktore specjalizuja sie w przewozie zwierzat, ale tu znow roblem z przewozem ludzi i bagazu. ![]() Chcemy miec ze soba po 1 trobie podrecznej i walizce kazde. Tyle co normalnie autokarem mozna wziac. Musze po prostu zaczac dzwonic po przewoznikach. Dzieki za odpowiedzi! Jeszczecze pozwole sobie na ostatnie pytanie - Polecasz prom, czy eurotunel? |