Str 61 z 63 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2018-05-18 15:42:39 (6 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
boszka8 | Post #2 Ocena: 0 2018-05-18 15:55:51 (6 lat temu) |
Z nami od: 08-08-2014 Skąd: londyn |
Luli ja mojej rasy nie polecam bo się sypie jesteśmy cali w kłakach mimo czesania i zabiegów pielęgnacyjnych dalej się sypie chyba taka uroda tej rasy. Vet mówi że latem lepiej będzie, czyli trochę mniej myślę aby narożnik zmienić na skórę albo koło skóry bo to aż nie wypada na kłaki siadać w salonie.Co do psiny to ładnie się odnalazł w naszym domu i chyba zadowolony W domu nie sprawia kłopotów ,słucha się wykonuje podstawowe komendy ale w dzień nie chce jeść dopiero wieczorową porą apetyt dostaje .Spi na swoim posłanku ale w pierwsze dni było słychać jak w nocy wędruje. Zabieg oddalony ale nie zapominam o tym bo z moim do ładu dojść nie mogę twierdzi że będzie reproduktorem . No ręce opadają jeśli temat poruszam to zaraz burza w chałupie a i na spacerze za często obszczekuje ludzi i psy no niby pamięta że nie wolno ale zdarza mu się a nie jest to fajne . Poza tym kochany psiunek a kubraczek na jesienno-zimowe spacery napewno mu sprawię
|
lulilu1 | Post #3 Ocena: 0 2018-05-18 15:59:13 (6 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2016 Skąd: Wales |
O to to właśnie na toy pudle łypię- Maverick śliczny -gratuluję- a jak z tym lenieniem?
|
Marta2509 | Post #4 Ocena: 0 2018-05-18 16:00:06 (6 lat temu) |
Z nami od: 06-04-2016 Skąd: Kent |
Cytat: 2018-05-18 09:41:41, Marta2509 napisał(a): Hej, Opiekuje sie na tydzien psina kolezanki, 14 letni Jack Russel Terrier a zywotny jak nie jeden szczeniak...Strasznie duzo lazi i biega, tylko sie nie chce bawic :D Wczoraj byl u nas pierwszy dzien, cala noc nie spal... Myslalam ze zwariuje bo mamy wszedzie panele i postanowil miedzy 23 a 4 w nocy zwiedzac kazdy zakatek domu po 50 razy, tup tup tup, po schodach w gore i w dol, z lazienki do pokoju, z pokoju to sypialni i z powrotem na dol zwiedzac kuchnie i tak w kolko, tup tup tup. Dobrze ze w duzym pokoju mam dywan, chociaz tam go nie bylo slychac :D Na poczatku dalam mu jego lozeczko do sypialni ale w ogole nie byl nim zainteresowany, zanioslam mu poslanie na dol bo myslalam ze moze zawsze u siebie spi na dole ale tez nic, jak zamknelam drzwi od sypialni to mi piszczal pod drzwiami, wzielam go na rece, zanioslam na dol, wsadzilam do jego lozka to wylazl za mna na gore. Myslicie ze to dlatego bo to dla niego nowe miejsce i musi sie przywyczaic? Blagam powiedzcie ze bedzie normalnie spal Sama siebie cytuje wracam z pracy do domu, mam nadzieje ze psiur dzisiaj bedzie spal. Jestem wykonczona, cala noc nie przespana Trzymajcie kciuki zeby sie juz 'zadomowil' bo inaczej oszaleje tup tup tup. |
Post #5 Ocena: 0 2018-05-18 16:03:20 (6 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2018-05-18 16:20:41 (6 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
lulilu1 | Post #7 Ocena: 0 2018-05-18 17:25:54 (6 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2016 Skąd: Wales |
A jak z zrzucaniem sierści? Podobno poodle nie linieją?
|
nEUROn | Post #8 Ocena: 0 2018-05-18 19:09:26 (6 lat temu) |
Z nami od: 09-10-2015 Skąd: UK |
Cytat: 2018-05-18 15:42:39, Maverick-303 napisał(a): Cytat: 2018-05-18 15:40:23, Melanija napisał(a): Fajnie, że ogona mu nie obcieliście. Jeszcze na łeb nie upadłem. Muszą być jakieś objawy radości , kiedy wrazam z pracy do domu Są tacy co usuwają nawet to co zostaje pudlowi po przycięciu by nie okazywał radości gdy teściowa pojawia się w drzwiach z wizytą. Miałem trzy pudle i wspominam z łezką w oku. zawsze jak dostawałem szczeniaka nie było już ogona. No te kilka centymetrów na pompon zostawili. Ale to nigdy nie przeszkadzało w okazywaniu radości. Nieraz się zastanawiałem kto kim merda patrząc na ich zadek i ogon. [ Ostatnio edytowany przez: nEUROn 18-05-2018 19:12 ] |
Post #9 Ocena: 0 2018-05-18 19:11:14 (6 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
lulilu1 | Post #10 Ocena: 0 2018-05-18 20:04:02 (6 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2016 Skąd: Wales |
Miałam całe życie psy - już mi się tęskni ale po pierwsze, odkąd tu przyjechałam nabawiłam się alergii na wszystko prawie, a po drugie tak jak uwielbiam zwierzęta ,tak sierść walająca się wszędzie przyprawia mnie o zawał serca...
Dzięki przyjrze się bliżej pudlom |