MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Jak skutecznie odpedzic koty

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 4 z 7 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 ] - Skocz do strony

Str 4 z 7

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

karjo1

Post #1 Ocena: 0

2011-10-02 16:37:04 (14 lat temu)

karjo1

Posty: 21213

Mężczyzna

Z nami od: 01-06-2008

No to Ot ciag dalszy :).
Wlasciwie nie wiem od czego zaczac, bo wiekszosc wypowiedzi to (niestety) mity i
stereotypy ;).

Moze po kolei.
Sa 4 rasy i mieszanki w typie ras zakazane na Wyspach:
the Pit Bull Terrier
the Japanese tosa
the Dogo Argentino
the Fila Brasileiro
Dotyczy to zarowno posiadania, jak i hodowli.
Mozna ubiegac sie o specjalne zezwolenie sadowe na posiadanie psa ( z dodatkowymi obostrzeniami, dobrymi prawnikiem i duzymi kosztami sprawy - jakby ktos sie uparl miec takie cudo), ale to ewenement.
Na ogol zgloszenie pojawienia sie psa w sasiedztwie skutkuje odebraniem i uspieniem zwierzecia + grzywna dla wlasciciela.

Wszystkie psy bullowate sa niezlymi psami rodzinnymi z prostego powodu, byly na ogol hodowane do walk z psami, gdzie na ogol rozdzielane na ringu byly przez wlascicieli. Kazdy przejaw agresji w strone czlowieka byl karany eksterminacja osobnika. Obecnie glownym problemem jest zakodowana agresja w stosunku do innych zwierzat, wysoka pobudliwosc, graniczace ze 'slepym' uwielbienie opiekuna, problemem z samymi wlascicielami nie potrafiacymi zapewnic wlasciwej opieki, socjalizacji, wymogow zwiazanych ze specyfika typu psa.

Nie ma czegos jak oryginalene staffy i ich 'kuzyni' ;).

Po prostu popularny na Wyspach staffik (Staffordshire Terrier) jest rasa rodzima, od lat hodowana jako psy do towarzystwa, jak najbardziej legalna.
Clockwork, wybacz, ale nie mieszaj pita i amstaffa ze staffikiem, bo to 2 odmienne stworzenia.
Jednak nie miales szans na 'papiery', tym bardziej, ze bylo to kundelek amstaffa z dogiem ( Amstaffy/pity - roznica w nazewnictwie ze wzgledu na rejestracje w 2 roznych zwiazkach kynologicznych Ameryki, powstaly na bazie mieszanek buldoga z terierami wiele wiele lat temu, a nie sa uznawane przez organizacje FCI, do ktorej nalezy Zwiazek Kynologiczny w Polsce).
tym bardziej agresja psa w stosunku do obcych zwierzat innego gatunku nie mogla byc przeszkoda, bo to jest typowe zachowanie wiekszosci psow obronnych/strozujacych.

Podobnym mitem jest 'szczekoscisk' i 'nacisk wielotonowy', wykute przez dresiarzy dowartosciowujacych sie posiadaniem niewychowanego, lekowo atakujacego wszystko, co sie rusza, psa z wielkim lbem i duza szczeka, ktory nawet nie stal kolo amstaffa.

Kolejnym mitem jest walka psa z czlowiekiem o pozycje w domu. Mitem, ktory narobil i robi wciaz mase szkod w ukladach ludzko-zwierzecych. A tak po prostu wystarczy poukladac relacje, by opiekun byl atrakcyjny dla psa, zapewnial jego najbardziej istotne potrzeby (kontaktu, pracy, wysilku fizycznego i psychicznego, poczucia bezpieczenstwa i przewidywalnosci, posilkow i odpoczynku), bo wszystkie teorie dominacji byly zbedne.

Kazdy pies gryzie, nawet maly pies jest w stanie zahaczyc tetnice u doroslego czlowieka 9o dziecku nie wspominajac) i spowodowac wykrwawienie sie. Ale z tym samym ryzykiem wiaze sie posiadaniem kapci, w koncy mozna sie w nich potknac, przewrocic na tyle nieszczesliwie, ze sie skreci kark, wiec nie ma co demonizowac ;).

Co do chartow w Polsce, nie tylko na Kielecczyznie. Nie sa zabronione, tylko jest wymagane na nie specjalne pozwolenie, ze wzgledu wlasnie na ryzyko klusownictwa.

A juz zupelnie inna sprawa sa ludzie swiadomie dopuszczajacy do mieszanek psow agresywnych (bez wzgledu na pochodzenie), mieszania staffikow itp., dla otrzymania typow psow potencjalnie niebezpiecznych, latwych do wykorzystania niezupelnie legalnego, niezupelnie zgodnego z przeznaczeniem psa, jako przyjaciela, towarzysza i pomocnika w domu.

Uffff :))

PS. Orange, nie wiem, gdzie widziales te 'walki', tym bardziej z jakiego to 'obowiazku', bo jak na razie w Polsce i w UK sa zakazane i nielegalne, a wiedza o nich i brak zgloszenia nazywa sie bodajze wspoluczestnictwem w przestepstwie.
O moralnej/etycznej stronie procederu nawet nie wspominam.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

clockwork_orang

Post #2 Ocena: 0

2011-10-02 18:03:33 (14 lat temu)

clockwork_orange

Posty: 10572

Z nami od: 28-06-2007

Cytat:

2011-10-02 16:37:04, karjo1 napisał(a):
Wszystkie psy bullowate sa niezlymi psami rodzinnymi z prostego powodu, byly na ogol hodowane do walk z psami, gdzie na ogol rozdzielane na ringu byly przez wlascicieli. Kazdy przejaw agresji w strone czlowieka byl karany eksterminacja osobnika. Obecnie glownym problemem jest zakodowana agresja w stosunku do innych zwierzat, wysoka pobudliwosc, graniczace ze 'slepym' uwielbienie opiekuna, problemem z samymi wlascicielami nie potrafiacymi zapewnic wlasciwej opieki, socjalizacji, wymogow zwiazanych ze specyfika typu psa.

Nie ma czegos jak oryginalene staffy i ich 'kuzyni' ;).

Po prostu popularny na Wyspach staffik (Staffordshire Terrier) jest rasa rodzima, od lat hodowana jako psy do towarzystwa, jak najbardziej legalna.
Clockwork, wybacz, ale nie mieszaj pita i amstaffa ze staffikiem, bo to 2 odmienne stworzenia.
Jednak nie miales szans na 'papiery', tym bardziej, ze bylo to kundelek amstaffa z dogiem ( Amstaffy/pity - roznica w nazewnictwie ze wzgledu na rejestracje w 2 roznych zwiazkach kynologicznych Ameryki, powstaly na bazie mieszanek buldoga z terierami wiele wiele lat temu, a nie sa uznawane przez organizacje FCI, do ktorej nalezy Zwiazek Kynologiczny w Polsce).
tym bardziej agresja psa w stosunku do obcych zwierzat innego gatunku nie mogla byc przeszkoda, bo to jest typowe zachowanie wiekszosci psow obronnych/strozujacych.

Podobnym mitem jest 'szczekoscisk' i 'nacisk wielotonowy', wykute przez dresiarzy dowartosciowujacych sie posiadaniem niewychowanego, lekowo atakujacego wszystko, co sie rusza, psa z wielkim lbem i duza szczeka, ktory nawet nie stal kolo amstaffa.

Kolejnym mitem jest walka psa z czlowiekiem o pozycje w domu. Mitem, ktory narobil i robi wciaz mase szkod w ukladach ludzko-zwierzecych. A tak po prostu wystarczy poukladac relacje, by opiekun byl atrakcyjny dla psa, zapewnial jego najbardziej istotne potrzeby (kontaktu, pracy, wysilku fizycznego i psychicznego, poczucia bezpieczenstwa i przewidywalnosci, posilkow i odpoczynku), bo wszystkie teorie dominacji byly zbedne.

Kazdy pies gryzie, nawet maly pies jest w stanie zahaczyc tetnice u doroslego czlowieka 9o dziecku nie wspominajac) i spowodowac wykrwawienie sie. Ale z tym samym ryzykiem wiaze sie posiadaniem kapci, w koncy mozna sie w nich potknac, przewrocic na tyle nieszczesliwie, ze sie skreci kark, wiec nie ma co demonizowac ;).


Uffff :))

PS. Orange, nie wiem, gdzie widziales te 'walki', tym bardziej z jakiego to 'obowiazku', bo jak na razie w Polsce i w UK sa zakazane i nielegalne, a wiedza o nich i brak zgloszenia nazywa sie bodajze wspoluczestnictwem w przestepstwie.
O moralnej/etycznej stronie procederu nawet nie wspominam.


'bulle' sa rodzinne, ale tylko w zakresie okreslonym przez siebie... Obrazek
wybiraja tylko jednego wlascieciela...

z suka bylem na kilku wystawach - odpadala tylko i wylacznie ze wzgledu na nos... 8-)

ps. walki widzialem, bo jako jedyny studiowalem wtedy weterynarie ;-)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #3 Ocena: 0

2011-10-02 18:30:46 (14 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #4 Ocena: 0

2011-10-02 18:39:22 (14 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #5 Ocena: 0

2011-10-02 18:40:29 (14 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #6 Ocena: 0

2011-10-02 18:43:53 (14 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #7 Ocena: 0

2011-10-02 18:46:21 (14 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #8 Ocena: 0

2011-10-02 18:49:25 (14 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

clockwork_orang

Post #9 Ocena: 0

2011-10-02 19:10:17 (14 lat temu)

clockwork_orange

Posty: 10572

Z nami od: 28-06-2007

Cytat:

2011-10-02 18:30:46, leonka napisał(a):
A czy moglabys potwierdzic lub zaprzeczyc informacje na temat tego ze u pit bulli poziom adrenaliny jest o tyle wyzszy ze pies praktycznie nie czuje bolu (w trakcie walki/ataku)???
akurat w tym wypadku nie poziom adrenaliny gra role, a brak podszerstka i grubosc skory... popatrz na shar-pei 8-)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

karjo1

Post #10 Ocena: 0

2011-10-02 19:31:33 (14 lat temu)

karjo1

Posty: 21213

Mężczyzna

Z nami od: 01-06-2008

Znow, po kolei ;)
Leonka, Ty swietnie wiesz, ze masz cudo doma i nie wciskaj kitu, jak to futer Was 'zdominowal' hihi.

Adrenalina jest hormonem obecnym u wszystkich psow, mitem jest wyzszy poziom. Natomiast na pewno psy obronne maja dosc niski prog pobudzenia, u wielu zwierzat (ludzi tez) mozna zaobserwowac rozna odpornosc na bol, w sytuacjach stresowych ( a walka taka tez bedzie) 'niezauwazanie' obrazen, koncentracja na dzialaniu.
Co do tego ma brak podszerstka i 'grubosc' skory (zwlaszcza i bullowatych), naprawde nie wiem...ba, zaryzykowalabym stwierdzenie, ze powinno to dzialac hamujaco na waleczne nastroje, gdyby nie drobiazg, ze u wszystkich zwierzat najczesciej atakowane partie ciala sa dosc delikatne(gardlo, glowa, podbrzusze).

Clock, sugerujesz, ze psy na fotkach 'wybraly' sobie kilkuletnie dzieci, jako przewodnikow i opiekunow ;)?
Nadal twierdze, ze bullowate sa szczegolnie rodzinne, swietne do domow z dzieciakami wlasnie na dosc duza odpornosc na brak delikatnosci u dzieci, na dobry kontakt z ludzmi, wyjatki sa po prostu efektem braku wychowania, zaniedban czy glupoty czlowieka.

Clock, z ciekawosci daj znac prosze, gdzie i na jakich wystawach byles z tym amstaffo argentino i co ten nos ma do agresji i kundelkowatosci ;).
Bo na wystawach zwiazkowych wystawia sie tylko psy rasowe, o potwierdzonym pochodzeniu. Czasem, ze wzgledu na wyjatkowa sytuacje (odtwarzanie rasy, ryzyko zbyt malej puli genetycznej w rasach rzadkich - bulle takimi nie sa) dopuszcza sie uznanie psa za rasowego, jesli spelnia wszytkie wymogi. Taka sytuacja miala kiedys miejsce w przypadku odtwarzania polskich ras mysliwskich.

Co do 'walk' nawet nie chce komentowac,bo czycby kierunek istnial dla 1 studenta, dwa - tym bardziej klania sie prawo i etyka, mam nadzieje, ze konowalem od futer nie zostales i nie chcialabym trafic do takiego 'speca' ;).

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 4 z 7 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,