[ Ostatnio edytowany przez: anetka_sweet 12-05-2011 23:33 ]
Str 18 z 113 |
|
|---|---|
| anetka_sweet | Post #1 Ocena: 0 2011-05-12 23:32:10 (14 lat temu) |
 Posty: 3321 
Z nami od: 15-06-2009 Skąd: Shepton Mallet |
do bani.nie umiem wstawiac a chcialam sie pochwalic
[ Ostatnio edytowany przez: anetka_sweet 12-05-2011 23:33 ] |
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2011-05-12 23:47:29 (14 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| MerryPoppins | Post #3 Ocena: 0 2011-05-13 05:52:57 (14 lat temu) |
 Posty: 984
Z nami od: 15-02-2011 Skąd: Doncaster |
Merry, tak z ciekawosci, ten kapec poza zamknieciem sie w sobie kota daje jakies inne efekty...?
tym kapciem to wygląda bardziej jak ganianie muchy  bo nawet po ogonie nie smyrnie,tzw. straszak, generalnie to on kuwety nie uznaje bo całymi nocami poza domem sie szweda z tym kwiatkiem to mu dwa może ze trzy razy się wydażyło,ale zawsze w tym samym kawiatku mimo że miejsce kwiatka np. zmienione.
Wczoraj poczytałam o zaklinaczu i faktycznie ryzkowne a może by tak w kagancu u psiaka ich zapoaznawać?Jej nigdy nie miałąm takiego problemu.Jeszcze w PL, mielismy psa ,ale on nakoty reagował jakby nie istaniały, totalna zlewka, jak powietrze, wiec w sumie nie wiem jak saikowi to rozumu przegdac że kot to też zwierze ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
kociefraszki, moje kocie ma dwa lata, nie za późno na styrylizację?Bo chyba wolałabym co by przy domu siedział a nie wszstkie kotki w okolicy zapylał a ja profitu z tego nic [ Ostatnio edytowany przez: MerryPoppins 13-05-2011 05:59 ] Boże uchroń mnie przed fałszywymi przyjaciółmi, bo z wrogami sam sobie poradze...
[url=][img][/img][/url]
|
|
|
|
| perfekcja | Post #4 Ocena: 0 2011-05-13 07:08:54 (14 lat temu) |
 Posty: 1260
Z nami od: 17-05-2008 Skąd: UK |
Cytat: 2011-05-12 15:56:46, kociefraszki napisał(a): Moj mi wlasnie uswiadomil, ze jak sie dzidziol urodzi to kotow z dziecinnego pokoju nie wywalamy. Hmmm... chyba jednak wywalamy - zostawienie kota z malenkim dzieckiem bez zadnej kontroli to jednak ryzyko. Nasze koty lubia spac na nas - 5kg uwalone na maluszku moze byc niebezpieczne. "Twoj" ma racje-- wywalac z dziecinnego bron Boze. Jedynie miec oko i kontrole na kontaky noworodka z kociarstwem. Jak wywalisz moze byc gorzej, moga byc zazdrosne i moze im bic palma na leb. Ja co prawda mam psy a nie koty, ale tez mi wszyscy mowili, zeby je wywalic jak sie dziecko pojawi. (i to nie z dziecinnego tylko z naszego domu w ogole:-Y) Ze bastie (chloptas wazy ponad 60 kg) ze zagryza, ze w nocy bedzie masakra i takie tam. Zadne wywalanie nie wchodzilo w gre, podeszlismy do tego z glowa i kontakty sa takie: 
Uploaded with ImageShack.us |
|
|
|
Post #5 Ocena: 0 2011-05-13 07:15:17 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| |
|
| MerryPoppins | Post #6 Ocena: 0 2011-05-13 07:19:48 (14 lat temu) |
Posty: 984
Z nami od: 15-02-2011 Skąd: Doncaster |
andzia1303
u nas w miasteczku jest Polka, ktora ciagle się ogłasza ze sprzedaż psów, ma pudle i spaniele z tego co widzę to te suczki rodzą średnio 2, 3 razy do roku, laska oglasza się że rodzice z rodowodem a wiem że nie ale nieważne, ja nie wiem na ile te posiaki moga być całkiem ok skoro te biedne suczki rodza non stop,a ona to robi tylko dla kasy, za pudla bierze 750 a za spaniela 650.Tak mysla ludzie... perfekcja ale to twoje psiocho wieeeeeeeeelkie! Boże uchroń mnie przed fałszywymi przyjaciółmi, bo z wrogami sam sobie poradze...
[url=][img][/img][/url]
|
|
|
|
| kolezanka_szkla | Post #7 Ocena: 0 2011-05-13 08:58:29 (14 lat temu) |
 Posty: 6388
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
Cytat: 2011-05-13 07:19:48, MerryPoppins napisał(a): andzia1303 u nas w miasteczku jest Polka, ktora ciagle się ogłasza ze sprzedaż psów, ma pudle i spaniele z tego co widzę to te suczki rodzą średnio 2, 3 razy do roku, laska oglasza się że rodzice z rodowodem a wiem że nie ale nieważne, ja nie wiem na ile te posiaki moga być całkiem ok skoro te biedne suczki rodza non stop,a ona to robi tylko dla kasy, za pudla bierze 750 a za spaniela 650.Tak mysla ludzie... perfekcja ale to twoje psiocho wieeeeeeeeelkie! Moja sasiadka w Polsce wykonczyla w ten sposob suke. Po 4 latach zdechla bidula. Nie miala odpoczynku kompletnie. Cale swoje zycie karmila, rodzila, karmila, rodzila... Ja sie tylko dziwilam, dlaczego zwiazek kynologiczny na to pozwalal, czemu nic nie zrobil? Weta miala podplaconego. Moja przyjaciolka kupila od niej psiaka. Wet potwierdzil, ze zdrowego, co sie okazalo totalnym klamstwem. Ja bym takich gnojkow... :-Y "Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
|
|
|
Post #8 Ocena: 0 2011-05-13 09:10:20 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| kolezanka_szkla | Post #9 Ocena: 0 2011-05-13 09:19:27 (14 lat temu) |
Posty: 6388
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
Andzia - a moze wczesniej "obce" bywalo w tym domu? Ja tak mam z kotami mojego sasiada. Od zawsze bywaly w moim domu, przyjaznily sie z poprzednia lokatorka i teraz staraja sie pokazac mojemu psu kto tu rzadzi. Przeciez one tu byly pierwsze!
"Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2011-05-13 09:46:23 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Wczytuję dane...