Str 12 z 113 |
|
---|---|
anetka_sweet | Post #1 Ocena: 0 2011-05-11 22:50:24 (14 lat temu) |
Z nami od: 15-06-2009 Skąd: Shepton Mallet |
no to sa cholery male.sluchajcie a czy te wasze tezgapia sie godzine w sciane w nadziei ze wylezie jakis robal?no ta w koncu zrezygnowala ale siedziala jak zamurowana i od czsu do czasu podrapywala,ale neistety nic z tego
|
wielbicielka | Post #2 Ocena: 0 2011-05-11 22:53:22 (14 lat temu) |
Z nami od: 29-04-2011 Skąd: Londyn |
A jak, my mamy problem z molami tzn mielismy i jak widze ze kot patrzy sie na sciane to juz wiem ze gada musze szukac. A jak mucha jest zbyt wysoko i nie da rady siegnac to stanie i wyje dopoki muchy nie scigniesz nizej by mogl dosiegnac
|
anetka_sweet | Post #3 Ocena: 0 2011-05-11 22:55:15 (14 lat temu) |
Z nami od: 15-06-2009 Skąd: Shepton Mallet |
u nas to samo,tyle ze ta nim poprosi to an wszelkie sposoby probuje,dzis z amucha wlazla az na karnisz a potem patrzyla zdziwiona jak ona ma zejsc,a mieszkanie ponad 3 metry wiec i karnisz wysoko a ona po oknie jak perszing,ale zdzwiniona byla hehe
|
anetka_sweet | Post #4 Ocena: 0 2011-05-11 22:58:38 (14 lat temu) |
Z nami od: 15-06-2009 Skąd: Shepton Mallet |
co jeszcze cikawe rzyczy.uqwielbia pralke,szczegolnie jak sie kreci,wszelkeigo rodzaju worki i wkurza mnie bo kupilismy jej 2 piertrowy plac zabaw z domkiem jakby po srodku a ta malpa ani razu tam nie wlaszla do srodka,chyba ze mlody ja wsadzila jak dzieciowi sie robi domek z kocow to ona w siodmym niebei,szaleje,po prostu jak w raju,no i oczywiscie zawsze jest tam gdzie sie cos dziej,no bo jak moglo by ja cos opuscic.wasze tez tak maja?
|
wielbicielka | Post #5 Ocena: 0 2011-05-11 23:23:06 (14 lat temu) |
Z nami od: 29-04-2011 Skąd: Londyn |
No pewnie ze tak.
A zdobycze, roznego rodzaju niespodzianki znajdujecie w mieszkaniach/domkach? U mnie nie bylo bo kot nie wychodzi ale kiedys bylam na kawce u sasiadki ktora ma bardzo charakterna kotke i ta mnie prowadzi do lazienki ....... patrze a tam zagryziona mysz lezy, jak ja przytaszczyla to mysz byla jeszcze zywa |
|
|
anetka_sweet | Post #6 Ocena: 0 2011-05-11 23:28:03 (14 lat temu) |
Z nami od: 15-06-2009 Skąd: Shepton Mallet |
mowie o tych domkach takich domowych
![]() |
kolezanka_szkla | Post #7 Ocena: 0 2011-05-11 23:34:05 (14 lat temu) |
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
Fakt - jak kota byla w domu - muchy zadnej nie bylo.
Moja potrafila szczekac. Tak dzialal na nia nasz przyjaciel. Ja pojecia nie mam czy to z milosci, czy nienawisci, ale jak faceta widziala - wydawala odglos baaardzo zlizony do szczekania. "Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
anetka_sweet | Post #8 Ocena: 0 2011-05-11 23:36:09 (14 lat temu) |
Z nami od: 15-06-2009 Skąd: Shepton Mallet |
Cytat: 2011-05-11 23:34:05, kolezanka_szklanka napisał(a): Fakt - jak kota byla w domu - muchy zadnej nie bylo. Moja potrafila szczekac. Tak dzialal na nia nasz przyjaciel. Ja pojecia nie mam czy to z milosci, czy nienawisci, ale jak faceta widziala - wydawala odglos baaardzo zlizony do szczekania. ![]() |
MerryPoppins | Post #9 Ocena: 0 2011-05-12 06:47:46 (14 lat temu) |
Z nami od: 15-02-2011 Skąd: Doncaster |
Kociefraszki, w sumie niedaleko mnie mieszkasz bo aj w Doncaster, więc jak ci sie znudzą twoje sierściuchy to dawaj je do mnie ,sa przeboskie...
moje kocie nie wykastrowane i pewnie dlatego łajza na całego ale na żarlo zawsze wraca i często gęsto myszke przyiesie ,ostatniow siamał królika ![]() ![]() [ Ostatnio edytowany przez: MerryPoppins 12-05-2011 07:05 ] Boże uchroń mnie przed fałszywymi przyjaciółmi, bo z wrogami sam sobie poradze...
[url=][img][/img][/url]
|
kociefraszki | Post #10 Ocena: 0 2011-05-12 10:07:36 (14 lat temu) |
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Mary Poppins, ladny rudzielec! Faktycznie blisko - wreszcie ktos blizej niz Londyn lub Manchester!
![]() ![]() |