Namowiono mnie na kotke

. W sumie to dlugo nie trzeba bylo namawiac, bo ja tak samo jak psiara, to i kociara jestem

. Wogole jak dla mnie, to moze byc cale zoo w domu
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
.
Pojechalismy z rana do sklepu po kuwete, zwirek, jedzonko, spanko, zabawki, transporterek i tysiac innych rzeczy
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
. Nie ja placilam
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
.
Dojechalismy przed 12ta. Wybralismy jedna kotke i do auta... Ale po chwili okazalo sie, ze jednej to chyba smutno bedzie w domu ( pomijajac psa, do ktorego zaraz wroce
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
), wiec wrocilam sie po druga kotę

. W sumie do domu dowiezlismy dwie
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
. Bedzie dom wariatow
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
.
Teraz pytanko do Was - moj 8 letni pies przy pierwszym kontakcie z kociakami ( sa caly czas w transporterku ), zaczal sie trzasc doslownie. Po godzinie juz jednak sie uspokoil, obchodzi klatke, wacha, jedna z kotek na niego syczy, druga olewka i spi
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
. Czasem podchodzi do nich, zaglada przez kratki i zastyga jak do polowania... Cholerka, ma ktos jakis pomysl, jak zaczac ich oswajac ze soba? On nie warczy, nie jezy sie, nie szczeka, nie atakuje tej klatki.
Dobre rady mile widziane

.
Acha - kociaki maja po 2 m-ce

.
[ Ostatnio edytowany przez: Nie_z_tej_bajki 14-10-2011 13:55 ]
Uwaga moderatora: Uwaga, przenoszę temat do nowego działu o zwierzakach
(Kasia_red)
Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
