Str 5 z 7 |
|
---|---|
Vivienne | Post #1 Ocena: 0 2010-02-21 21:33:07 (15 lat temu) |
Z nami od: 26-01-2010 Skąd: London |
Wiec czekam z niecierpliwoscia na fotki Twojego futrzaka!
|
tascha | Post #2 Ocena: 0 2010-02-21 21:44:45 (15 lat temu) |
Z nami od: 09-12-2009 Skąd: Manchester |
No nie wytrzymam.
Bardzo się starałam, ale dalej nie dam rady. O psach mogę rozprawiać dniami i nocami. Jestem przy tym absolutnie nieobiektywna, bo... kocham owczarki niemieckie, bezkrytycznie i totalnie. Może dlatego ,że jestem trzecim pokoleniem w mojej rodzinie, które jest w tej rasie bezwzględnie zakochane. Pierwsza była AZA w domu mojej babki, w roku 1932, ostatnia Tasza, w moim domu.A pomiędzy dziewczynami byli Dżek, Lobo, Ikar i Fuks. Wszystkie psy dokonały żywota w słusznym wieku,godnie i z właściwym dla tej rasy dostojeństwem. Współuczestniczyły w wychowaniu mojej mamy, mnie i moich synów. Nie lały tam gdzie nie należy i chroniły członków rodziny z oddaniem i mądrością, której mógłby pozazdrościć niejeden przedstawiciel wyższego gatunku ![]() Bardzo mi tu brakuje psa. Patrzę tęsknie na pięknego owczarka, który wyprowadza swojego Pana do parku na spacer i tęsknię do mądrego,ciepłego spojrzenia mojej suki. polecam tę rasę z pełną odpowiedzialnością |
doritos | Post #3 Ocena: 0 2010-02-21 22:37:20 (15 lat temu) |
Z nami od: 10-12-2009 Skąd: londyn |
Cytat: 2010-02-21 21:33:07, Vivienne napisał(a): Wiec czekam z niecierpliwoscia na fotki Twojego futrzaka! Gdyby to bylo takie proste,a tu landlord mowi "nie" ![]() |
doritos | Post #4 Ocena: 0 2010-02-21 22:50:20 (15 lat temu) |
Z nami od: 10-12-2009 Skąd: londyn |
Zgadzam sie z Tasha,Owczarki sa the best
![]() |
Post #5 Ocena: 0 2010-02-21 22:52:14 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
tascha | Post #6 Ocena: 0 2010-02-22 08:33:06 (15 lat temu) |
Z nami od: 09-12-2009 Skąd: Manchester |
Miło mi ,że jest nas więcej.
Jest to dobra rasa również dla osób,które nie mają doświadczenia w prowadzeniu psa ( zwłaszcza suki). Często brak umiejętności właściciela jest "uzupełniany" przez powściągliwość psa ( czego raczej nie można powiedzieć o rasach bojowych, czy wielu małych rasach, które po prostu włażą właścicielowi na łeb. Jak się je żle prowadzi terroryzują rodzinę) Nie są to niestety psy dla osób wybitnie leniwych i nadwrażliwych nt. porządku. Jak wszystkie rasy psów pracujących są przystosowane do życia na dworze , czyli mają tzw. podszerstek, który ma je chronić przed niedogodnościami pogody. W związku z tym kłaczyska fruwające po domu ma się jak w banku a dwa razy w roku pracochłonne wyczesywanie ( dot. to również bernardynów).Tego problemu nie ma w przypadku dobermanów np, czy jamników( ale są inne problemy). Ostatecznie jednak owczrki są zdrową rasą, bez dolegliwości związanych z ingerencją człowieka . Z tego co wiem, bernardyny raczej źle znoszą warunki nizinne i ciepło. Mają tzw, trzecią powiekę, która ma chroniż oczy psa, przed wiatrem i śnieżycami. W warunkach odmiennych od tych, które są dla tej rasy najbardziej naturalne, psy te mają bardzo poważne dolegliwości oczu właśnie, no cierpią po prostu. No ale się wkręciłam...Dobrze,że muszę iść do pracy bo bym as tu zamęczyła wykładem... |
karjo1 | Post #7 Ocena: 0 2010-02-22 09:09:28 (15 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Tascha, bez urazy, ale sypnelas rewelacjami, na jakiej podstawie
![]() Onki, jako dobre psy dla ludzi bez doswiadczenia, hmm, akurat wymagaja duzej ilosci zajecia z czlowiekiem i to dosc inteligentnego, w przeciwnym razie sa jazgotami w stosunku do wszystkiego, co sie rusza, z dosc duza agresja (lekowa badz nie). Do tego (szczegolnie w przypadku polskich) trudno znalezc dobra hodowle, bez przerasowania, z psami o zrownowazonej psychice, wlasnie obciazenie dazeniem do dziwnego katowania doprowadzilo do dosc mocnej degneracji rasy, a zdrowa bym jej nie okreslila - to kwestia dobrego hodowcy, wlasciwego doboru rodzicow szczeniaka i duzej dozy farta. Czym az tak sie rozni prowadzenie psa od suki, skoro to podkreslasz? Jakim cudem tylko male rasy i tzw."bojowe" wchodza opiekunowi na glowe, genetycznie to uwarunkowane czy co? Ja z kolei widze notorycznie labki, spaniele, onki, kundelki i wiele innych typow psow, z nudow, niewlasciwej opieki, ustawiajacych domownikow po katach, badz atakujacych ze strachu przed nowym, dziwnym pomyslem czlowieka... Gdzie w domu zyja w notorycznym stresie, a najwieksza ulga byloby rozstanie sie i zakaz dla opiekunow (dozywotni) posiadania zwierzecia. Kolejne, dwa razy do roku czesanie, brak klakow przy krotkowlosych? Na czym ma polegac to cierpienie benkow, bo akurat 3 powieke maja wszystkie psy... Czytam watek z lekkim przerazeniem, jakie podejscie disneyowe maja dorosli w koncu ludzie, gdzie pies sam z siebie ma byc polaczeniem Lassie, Cywila, Szarika, nianki, ochroniarza, stroza, maskotki i bogowie wiedza czego jeszcze w jednym... Dla wszystkich chetnych na psa, proponuje najpierw poczytac ![]() nalezy mi sie grzeczny pies slodkie szczenie dziecko i pies antyporadnik ![]() [ Ostatnio edytowany przez: karjo1 22-02-2010 09:15 ] |
Post #8 Ocena: 0 2010-02-22 09:12:49 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
sebaosowa | Post #9 Ocena: 0 2010-02-22 09:25:10 (15 lat temu) |
Z nami od: 13-02-2009 Skąd: Okaże się w kwietniu :) |
Ja mam 2 amstaffy , których najlepszym zajęciem jest kanapa ( tzn. lenistwo na maxa )przez 8 godzin :D hahahahaha
Co prawda dopiero jade do UK i tam bede chciał sciągnąc moje kuny. [ Ostatnio edytowany przez: sebaosowa 22-02-2010 09:25 ] |
karjo1 | Post #10 Ocena: 0 2010-02-22 09:29:47 (15 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
No to nie przywieziesz, bo jest zakaz sprowadzania tych psow do UK:
rasy i typy psow, zakazane w UK |