W dniach 17 września ( poniedziałek ) do 28 września ( piątek ) będzie głosowanie.



Najlepsze prace wyłonią forumowicze. Każdy forumowicz zarejestrowany przed rozpoczęciem konkursu będzie mógł zagłosować na trzy wybrane przez siebie prace.
Głosujecie na 3 prace i przyznajecie im odpowiednio 3,2 lub 1 punkt.


Przykładowo praca nr 1 - 3 pkt, 2 - 2 pkt, 3 - 1 pkt.
Swoje glosy wysyłacie na priv do mnie
Nie można głosować na siebie. Tylko głosy przesłane na priv będą akceptowane.

29.09 tj sobota nastąpi ogłoszenie wyników. W tym dniu zamieszczę w wątku wszystkie Wasze wiadomości z oddanymi głosami, żeby każdy mógł sprawdzić czy jego głos nie został pominięty.


Uwaga:jedna osoba może wygrać tylko jedną nagrodę. Oznacza to, że jeśli jedna osoba otrzyma głosy uprawniające ją do dwóch nagród, wybiera jedną, a następna przypada kolejnej osobie z największą liczbą głosów.

Praca nr 1b
Bo nad Mazurskim jeziorem kielbaski rosna nad woda...a w oddali ognisko i cudowny zapach jeziora...
Miejsce:J.gieladzkie,poczatek trasy splywu kajakowego Krutynia,lipiec 2018




Praca nr 2b


Zdjecie przedstawiajace "Paella marinera" podana w restauracji nad morzem srodziemnym podczas mojego krotkiego pobytu na Costa Blanca.

Paella marinera jest to odmiana Paelli, ktorej glownymi skladnikami (oprocz ryzu oczywiscie) sa owoce morza. Na powyzszym zdjeciu jest ona na specjalne moje zyczenie odrobine urozmaicona od tradycyjnej i zawiera: malze, krewetki, drobno pokrojone kalmary oraz odrobine warzyw. Wszystko doprawione sosem tabasko z czosnkiem w oliwie z oliwek.

Praca nr 3b

Taki oto prosty lunch podali Nam na Tsougkrias. To malenka Grecka wysepka niedaleko wyspy Skiathos gdzie mielismy Nasza baze wypadowa przez tydzien.
SALATKA GRECKA z pysznymi soczystymi pomidorami,oliwkami,cebula,papryka.Wszystko polane oliwa z oliwek i dopelnione duzym kawalkiem SERA FETA posypanego mieszanka ziol.Podczas kazdego z Moich posilkow na stole nie moglo zabraknac SOSU TZATZIKI oraz greckiego domowego,BIALEGO WINA.Nawet najprostsze jedzenie w takich okolicznosciach przyrody i po kilkugodzinnej wycieczce wypozyczona motorowka smakuje jak najwykwintniejszy posilek.




Praca nr 4b

Kto lubi Owoce Morza ? Ja Je kocham ! Wydaje Mi sie,ze dzieki temu,ze zjadam ich rocznie dosc duzo ( tylko swieze,ze sprawdzonego uprzednio zrodla ),ciesze sie dosyc dobrym zdrowiem Zima.

Na zdjeciu : Plater owocow morza dla JEDNEJ OSOBY za okolo £23 (uwazam,ze to bardzo tanio ) Widzicie tu w skorupie kraba Jego mieso (po bokach) a po srodku ( to ciemniejsze) pyszna pasta.Na srodku pol homara, malze,krewetki i wszystko na salacie z roznymi warzywami. Po pokach tego polmiska widzicie 3 skorupy kraba w ktorych to podaja jedzenie.My dostalysmy Je od Ryana - wlasciciela w prezencie,ktory wpomnial,ze lubi Polakow i wielu z Nich zatrudnia,bo uwaza,ze sa najlepszymi pracownikami w Europie. Oczywiscie jak owoce morza to i biale chardone do tego

Zdjecie zrobione w Bembridge Harbour na Isle of Wight.

Po trzech dniach pobytu z ludzmi,ktorzy nie jedza takich smakolykow jak owoce morza, nie wytrzymalam i wrecz blagalam by odwiedzili ze Mna Bembridge Harbour gdzie na przystani znajduje sie maly niepozorny bar z najswiezszymi owocami morza ( tak slyszlam i chcialam sie o tym sama przekonac ). Nazywa sie The Best Dressed Crab. Po posilku stwierdzilam,ze w 100% zasluguja na ta nazwe.






Praca nr 5b
'Pieczony dzik'

W sierpniu na Mazurach w malej turystycznej miejscowosci polozonej miedzy jeziorem gieladzkim i lampackim odbyl sie Festiwal Kultury Mazurskiej.Kazde solectwo prezentowalo swojskie mazurskie wyroby jak kanapki ze smalcem i ogorkiem malosolnym,krajanka,warzywniak,babka ziemniaczana,placuszki z cukiniitd... ale najwieksza gwiazda byl Pieczony Dzik.Upiekl i serwowal go mysliwski kucharz,a przed uczta kucharz zagral na trabce mysliwskiej melodie,ktora oznacza wezwanie do posilku.
Dzik byl darmowy,wiec kazy kto mial ochote sprobowac tego przysmaku mogl stanac w kolejce i otrzymac swoja porcje.Dodatkiem do tego specjalu byl swojski pieczony pachnacy i swizutki chleb.Moje dzieci zajadaly sie i prosily o wiecejPychota...





Praca nr 6b
Mazurskie rybki prosto z jeziora'

Rybki zlowione w mazurskim jeziorku,prosto z jeziora,okonie,plotki i leszcze,moj tato je oskrobal,oczyscil i umyl a mama usmazyla.I mielismy wspaniala uczte dla calej rodziny.
A prosto z wedki sa najlepsze,takie same mozemy zjesc w kazdej mazurskiej restauracji lub smazalni,a kto lubi wedkowanie to nic bardziej prostszego jak zlowic samemu oraz samemu przygotwac,obtaczane w mace lub bulce tartej.Pyszne chrupiace,palce lizac.Obok rybek mamy pyszny pieczony swojski chlebek.
Smakowalo i dzieciom i nam doroslym.






Praca nr 7b

Som Tam

salatka z zielonej papai
Zielona papaja,czosnek,obowiazkowe papryczki chili,cukier palmowy,sos rybny,pomidory,limonka,orzechy ziemne prazone i suszone krewetki oraz swiezy krab rozdrobniony w mozdzierzu.
(wszystko piekielnie ostre)




Praca nr 8b
Moo Sarong

Mieso wieprzowe dobrze przyprawione owiniete w makaron i smarzone na glebokim oleju, podawane ze slodkim sosem chili.



Praca nr 9b
Sataw

Smazone kawalki wieprzowiny z dodatkiem
Sataw (smierdzacej fasoli)
Z sosem Nam prik kapi, ten sos jest chyba najbardziej znanym ze wszystkich tajskich sosów chili, wykonanych z sfermentowanej pasty z krewetek, chilli i dużej ilości soku z limonki.
To potrawa moim zdaniem, zaraz po slynnym Durianie
tylko dla koneserow


Z posrod tysiaca tajlandzkich potraw, wybralem te ktore jedza lokalsi, turysta raczej nie zamawia tych dan.