Ojej dziękuje, z nieba mi spadłaś
Albania marzy mi się od kilku lat, konkretnie od 2019, niestety przed przedłużający się remont w domu (ekipa budowlana zostawiła nas radośnie ogłaszając bankructwo a kasa utopiona) musieliśmy przesunąć na rok następny, jakie następne kilka lat było każdy wie...
No ale wracając do tematu.
Czy dobrym pomysłem jest podzielenie pobytu na 2 lokalizacje? Pomyślałam o pierwszych dniach nad morzem, konkretnie Spille a pozostałe 5 lub jak mąż się upiera 6 dni w głąb lądu, aby mieć lepsza bazę wypadowa na zwiedzanie.
Czy mam dobre przeczucia, ze wybrzeże bardziej ustawione pod turystów, czyli mniej naturalne, a głębiej kraj zachował swoja oryginalność? Ma sens taki podział pobytu?
Ze względu na psa jedziemy autem stad, mamy postój w Germanii kilkudniowy, i jeszcze jakiś nocleg chcemy ogarnąć w Słowenii mniej więcej.
Pies jest łagodny, szczeka jak naprawdę musi, ale taka to duża ciamajda. W razie jakby jakieś psy go zaatakowały pewnie bronić będę musiała go ja
Niestety terminu musimy się trzymać wakacyjnego, ze względu na urlop męża. Czyli przełom lipca i sierpnia.
A masz może jakieś miejscowe do polecenia, jako bazę wypadowa, na drugi okres pobytu?
Jaki stan dróg?
Czy lepiej mieć euro, czy tamtejsza walutę?
Jak wygląda kwestia korzystania z toalet publicznych?
Czy są fotoradary?
Milego pobytu
PS
Podobno w Saranda jest Lulu Cafe prowadzone przez Polke
ps2
a co myslisz o tejmiejscowosci? Podoba mi tam jeden guest house
[ Ostatnio edytowany przez: jolantina 13-05-2022 11:19 ]
Diabla oszukac nie grzech