A szkoda, uderzyłbym wreszcie wraz z rodziną nad Balataon, względnie do Budapesztu na jesieni...

Balaton jest bleee to już lepsze Hajduszoboszlo - i tu i tu przepełnienie, a ja nie lubię tłumów

Mój lot do Pl jeszcze wisi, normalnie adrenalina sięga szczytu.

Wrażenia z przejazdu przez Europe:
1. Belgia wprowadziła obowiązkowe maski w sklepach od zeszłej soboty. W hotelu przy wejściu stal stolik z zelem antybakteryjnym, pudełko maseczek i kartka do wypełnienia, co chce się na śniadanie. Recenzje hotelu wspominały, ze kiedyś miał super sniadanie w niedziele, ale wirus zabił bufet. To co naszykowali rano było dobre, ale wszystko wyliczone i nałożone na talerz.

2. W Niemczech tez trzeba nosić maski we wszystkich pomieszczeniach publicznych. W hotelu nr 1 wymagali noszenia maski nawet na korytarzu. Basen był czynny, ale trzeba było zapisać się na listę. Sniadanie pozostało w formie bufetu, przy wejściu do restauracji był żel do rak, papier, rękawiczki. Niektórzy zakładali rękawiczki do nakładanie porcji na talerze. Sztućce przynoszone przez kelnera, co spowodowało, ze krazylam po restauracji myśląc, ze może padło mi na oczy i nie widze sztućców.

W hotelu nr2 śniadania nie sprawdziłam, ale podejrzewam, ze tez bufet. Basen otwarty, leżaki dostępne bez cyrków.

Pod Zugspitze turystów dużo jak zawsze, o 11.30 nie było juz miejsc na żadnym parkingu i była kolejka/korek na drodze dojazdowej.

Restauracja w miejscowości wypoczynkowej miala taka procedure: uzyj zelu do rak, podaj swoje dane na kartce, zadzwoń dzwonkiem na obsługę. To jest miejsce, gdzie miala być wystawiana Pasja, wydarzenie i atrakcja turystyczna raz na 10 lat. Zostało to przełożone na 2022. Wydaje mi się, ze ilość turystów w miasteczku byla podobna do tego co widzialam 2 lata temu. Hotel był pełen gości.

Niemcy bardzo karni, noszą maseczki nawet w toaletach publicznych.

3. Włochy, Lombardia, gdzie podobno trzeba nosić maseczki cały czas. Recepcjonistka na kampingu miala maskę, ale nie mówiła nic, ze trzeba nosić. Nikt na kampingu nie nosi. W łazienkach co druga umywalka zaklejona taśma, zeby nie używać. Na samym kampingu trochę mniej ludzi niz rok temu o tej samej porze, ale nie ma jakiejś szokującej różnicy. Świetlica z mapami i lodówka zamknięta.

4. Szwajcarie przejechałam bez postojów, nie widzialam, zeby ludzie nosili maski na zewn, pojedyncze przypadki tylko.

Granica Niemcy - Austria brak kontroli. Austria - Włochy brak kontroli, ale w drugą strone stali. Do Szwajcarii wjechalam przez góry. Szwajcaria - Włochy, stali i machali żeby jechać. Nie wiem co ewentualnie sprawdzają.

Brytyjczykow mniej w Alpach niz zwykle, ale sa.

Leciałem w czwartek Wizzairem. Maski niby obowiązkowe,ale na hali odlotów po odprawie mało kto nosi - dzieci wcale - choć widziałem parę w maseczkach a dzieci było sporo.... Przy bramkach wszyscy w maseczkach,ale już w samolocie niezupełnie i obsługa się nie czepiała. Przespałem prawie cały lot z maseczką na stoliku fotelowym...
Dzieci oczywiście bez maseczek,dlatego było trochę hałasu

Powrót dzisiaj Ryanairem z Berlina do East Midlands. Przed wejściem na terminal wszyscy muszą mieć maseczki- nawet dzieci kilkuletnie.
Nikt nie mierzy temperatury. Na pokładzie obsługa co chwilę kogoś upominała,aby założył maskę na twarz podczas całego lotu - chyba,że akurat się konsumuje lub pije.

Dwóch przewoźników - dwa różne podejścia do maseczek na pokładzie

Może też być kwestia miejsca wylotu, Niemcy bardzo pilnują noszenia masek.

Naturlich, Ordnung muss sein!

W Szwajcarii od 6 lipca 2020 r. osoby w wieku 12 lat i starsze muszą nosić maskę we wszystkich środkach transportu publicznego.Wymóg dotyczący maski obowiązuj we wszystkich środkach transportu publicznego, tj. W pociągach, tramwajach i autobusach, ale także w kolejkach linowych lub na statkach.
Coz nowy styl "wakacje w masce" Kiedys skojarzono by to z Teneryfa a teraz to swiatowy trend.

Ryanair redukuje 1.000 lotow w sierpniu i wrzesniu.

Zbankrutują i można sobie te vouchery będzie wsadzić ...

Mój lot Wizz Air do Lublina jeszcze wisi.

Czyzby przyspieszono druga fale? LOT zarobi na powrotach do domu.
Obecnie trzeba oplacic duzy haracz zeby wydostac sie z tej cudnej wyspy gdziekolwiek.