
Ma 24 lata, a od dziewięciu lat jest przykuty do łóżka przez chorobę. Oddycha za niego respirator. Postępujący zanik mięśni zawładnął jego ciałem i życiem jego najbliższych. Miesięczny koszt podstawowej opieki nad synem, to dla mamy Adriana ogromna suma, z którą trudno jest jej sobie poradzić samej.
Postępujący zanik mięśni to choroba, na którą nie udało się znaleźć lekarstwa. Przejmuje ona kontrolę nie tylko nad ciałem chorego, ale także nad życiem jego i jego rodziny.
Pojawiły się także kolejne problemy - bolesne odleżyny, znaczna skolioza, problemy z jelitami.
Ponieważ ojciec Adriana nie żyje, jego mama wychowuje go samotnie. Co miesiąc, opieka nad synem kosztuje około 2000 złotych. To ogromny koszt, z którym mamie ciężko sobie poradzić.
Potrzebne są specjalne plastry, opatrunki i maści, różnego rodzaju preparaty, w tym Cubitan, koniecznie o smaku truskawkowym, bo tylko ten Adrian może pić, a jest on mu niezbędny do przeżycia, papersy oraz gaziki.
Mamie trudno jest patrzeć na cierpienie dziecka, tym bardziej, że musi liczyć każdy grosz, by zapewnić mu przetrwanie.
Chcielibyśmy pomóc im na Wielkanoc. Zebrane pieniądze chciałabym przeznaczyć na zakup zywności na święta, może jakąś drobnostkę dla Adriana
strona Adriana
Fajnie, gdyby udało sie uzbierac chociaż 350 funtów, zeby ich odciązyć.
Z ostatniej zbiórki zostało nam 55.20 f
55.20 f +
30 f Wilki2 nagroda przekazana z konkursu walentynkowego
10 f Efka nagroda przekazana za lutowe zdjęcie
--------
95.20 f
Mój paypal koneffka1@googlemail.com. Wpłat mozna też dokonywac na moje konto bankowe. Dane na priv