Str 2 z 3 |
|
---|---|
Dwunasty | Post #1 Ocena: 0 2015-09-05 22:23:20 (9 lat temu) |
Konto usunięte |
Na dobranoc
|
Post #2 Ocena: 0 2015-10-09 22:38:44 (8 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
kasiachery | Post #3 Ocena: 0 2015-10-10 08:22:05 (8 lat temu) |
Z nami od: 17-06-2013 Skąd: wypizdowek |
wiadomo cos o Lence? uzbierano potrzebna kwote? kilka lat temu pracowalam z jej tata, ale nie mam teraz kontaku z nim. Wiadomo cos? wiem ze mieli 6 tyg na zebranie kasy i poddanie operacji bo pozniej nie mozna podawac chemii(?) w takich chwilach dobrze, ze mam polise na zycie od takich chorob. Wole byc zabezpieczona z rodzina zeby wyscigu z funtem i czasem nie bylo ludzie nie mysla o tach rzeczach bo "przeciez mnie to nie spotka"
|
Post #4 Ocena: 0 2015-10-10 08:39:06 (8 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
kasiachery | Post #5 Ocena: 0 2015-10-10 09:14:04 (8 lat temu) |
Z nami od: 17-06-2013 Skąd: wypizdowek |
to jest moja mysl o tym ze ludzie - nie tylko- oni nie mysla o zabezpieczeniu sie od takich sytuacji losowych.
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2015-10-10 11:23:27 (8 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
kasiachery | Post #7 Ocena: 0 2015-12-21 15:02:13 (8 lat temu) |
Z nami od: 17-06-2013 Skąd: wypizdowek |
wiedomo cos o losie Leny? wszystko ucichlo. Ma ktos informacje czy zebrali cala kwote i czy usunieto guz?
|
kazbad21 | Post #8 Ocena: 0 2015-12-21 18:44:32 (8 lat temu) |
Z nami od: 17-03-2008 Skąd: Doncaster |
Nie mogę zrozumieć jednej sprawy.
Rodzice mieszkali w Doncaster. Pijechali do Polski. Tam zostali by leczyć córkę!!! Pytam po co. Skoro byli od kilku lat w UK to logiczne jest by leczyć dziecko w UK. Rodzicom i dziecku (w Polsce) nie przysługuje ubezpieczenie i bezpłatne leczenie co ma zagwarantowane w UK. To tak jakby mieć gwarancję jechać do innego kraju gdzie rękojmia nie działa. Nie jestem bez serca i proszę mnie nie oceniać pod tym kątem, ale mam obawy że wszystko co dzieje się wokól tego dziecka nie jest przejrzyste. |
Adacymru | Post #9 Ocena: 0 2015-12-21 20:25:12 (8 lat temu) |
Konto usunięte |
Czasem w innym kraju oferuja inna opcje leczenia, ktora w kraju zamieszkania nie jest mozliwa. Nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi. Jedne dzieci (i nie tylko dzieci) jada z Polski do UK, albo do USA, a inne z UK do Polski, Czech, USA. Kazda choroba inna, i nawet jak jest wybor gdzie leczyc to jest to ciezki wybor.
Na nic mozliwosc darmowego leczenia, jesli danego zabiegu, zadego leku nie ma na liscie autoryzowanych przez dany system leczenia. Na nic miliony na kontach innych jak zadne pieniadze leku nie stworza.... niestety ale to sa dodatkowe rozterki dla chorych i rodziny.
Ada
|
Suzuki | Post #10 Ocena: 0 2015-12-21 22:05:15 (8 lat temu) |
Z nami od: 20-02-2006 |
Tez nie bardzo rozumiem dlaczego wrocili do Polski. Terapia protonowa jest dostepna przez NHS (szczegolnie po niedawnej sprawie dziecka leczonego w Pradze)
https://www.england.nhs.uk/commissioning/spec-services/highly-spec-services/pbt/ |