Str 2 z 6 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
kasiachery |
Post #1 Ocena: 0 2015-05-06 10:15:30 (10 lat temu) |
 Posty: 1528
Z nami od: 17-06-2013 Skąd: wypizdowek |
Cytat:
2015-05-06 09:26:13, mancun napisał(a):
Zrzuc to na niego - popros stanowczo o wyznaczenie nieprzekraczalnej daty jego wyprowadzki (ale w terminie wyznaczonym przez Ciebie, np. max tydzien). I trzymaj sie tego, nawet gdyby plakal, ze jeszcze tylko dzien-dwa.
Najwyzej stracicie znajomego, ale ile ta znajomosc warta, to juz widzisz sama.
dobrze napisane
|
 
|
 |
|
|
karjo1 |
Post #2 Ocena: 0 2015-05-06 10:17:38 (10 lat temu) |
 Posty: 21289
Z nami od: 01-06-2008 |
Bledem byl brak ustalen i zasad na samym poczatku, chocby okresu pobytu u Was.
Warto to nadrobic, a za wikt i opierunek gosc moze sie poudzielac w domu, np. drobne naprawy, przekopanie ogrodu itp.
Znajomego raczej stracicie, taki urok, niestety  .
|
 
|
 |
|
WhiteDaisy |
Post #3 Ocena: +1 2015-05-06 10:19:08 (10 lat temu) |
 Posty: 369
Z nami od: 31-03-2012 Skąd: Reading |
Wielim, on za leniwy na to.
Nie mam zamiaru zyc w poligamicznym zwiazku. Odpada!
W Pl ma kobiete full time unepl., dziecko i kredyt.
Mam wrażenie, ze ona mu kazala przyjechac, to przyjechal. Zero jakiegokolwiek zaangażowania.
Maz kazal mu po tygodniu gościny, dorzucic sie do rachunkow za prad i wode (50£  .
Ja myslalam, że przez 2,5 tyg się ogarnie, zalatwi konto w banku, pokój itd.
Kto zapomni o swoich korzeniach ten spędzi życie w cieniu obcych drzew.
|
 
|
 |
|
WhiteDaisy |
Post #4 Ocena: 0 2015-05-06 10:22:51 (10 lat temu) |
 Posty: 369
Z nami od: 31-03-2012 Skąd: Reading |
Jak z mezem robilismy ostatnio ogród, to stal z rekoma w kieszeni i sie przygladal, słowem się nie odezwał czy pomoc. W domu tez nic sam z siebie nie zrobi.
Skąd sie tacy biora?
Kto zapomni o swoich korzeniach ten spędzi życie w cieniu obcych drzew.
|
 
|
 |
|
karjo1 |
Post #5 Ocena: 0 2015-05-06 10:23:56 (10 lat temu) |
 Posty: 21289
Z nami od: 01-06-2008 |
Facet po studiach, z jakims stanem posiadania (dom, auto),wraz z partnerka bezrobotni i do tego dziecko.
Przyjezdza z 10£, ale po tygodniu dorzuca sie do rachunkow.
Moze wobec tego nie jest tak zle, znajomi maja srodki na utrzymanie, a on sobie wyskoczyl na zwiedzanie, odwiedzic kumpla, moze po prostu sie nie dogadaliscie co do celu przyjazdu  ?
|
 
|
 |
|
|
Richmond |
Post #6 Ocena: 0 2015-05-06 10:24:20 (10 lat temu) |
 Posty: 29576
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Skoro taki niedomyslny i niemrawy, to moze pokieruj go do banku i znajdz mu pokoj, szybciej sie go pozbedziesz. Moze jego druga polowa zalatwia wszystko za niego, chociaz dziwne, ze nie dala mu jakiegos prowiantu na wyjazd. Carpe diem.
|
 
|
 |
|
karjo1 |
Post #7 Ocena: 0 2015-05-06 10:34:02 (10 lat temu) |
 Posty: 21289
Z nami od: 01-06-2008 |
Cytat:
2015-05-06 10:22:51, WhiteDaisy napisał(a):
Jak z mezem robilismy ostatnio ogród, to stal z rekoma w kieszeni i sie przygladal, słowem się nie odezwał czy pomoc. W domu tez nic sam z siebie nie zrobi.
Skąd sie tacy biora?
Bo tak wychowani, nauczeni, bo sie krepuja przeszkadzac w zajeciu?
Jaki problem dac lopate do reki i poprosic o pomoc?
Rich, wystarczy chyba sie ograniczyc do pomocy w znalezieniu pokoju i wyprowadzce  .
Albo sie taki ktos nauczy plywac i poradzi sobie, albo utonie, ale bedzie zdany na siebie, a nie na wiecznych zalatwiaczy za niego  .
|
 
|
 |
|
Dwunasty |
Post #8 Ocena: 0 2015-05-06 10:42:40 (10 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Jak on miał 10f w kieszeni to o jakim pokoju wy piszecie?
Prosto i skutecznie. Kolacja, flaszka i : Stary, za tydzień musisz się wyprowadzić...
Jeśli on nawet pracy nie szuka porządnie to o czym tu dyskutować?
Tak jeszcze tylko zapytam White Daisy a co Twój mąż na to wszystko?
|
 
|
 |
|
ie2ox4-b |
Post #9 Ocena: 0 2015-05-06 10:43:31 (10 lat temu) |
 Posty: 3591
Konto zablokowane Z nami od: 27-05-2014 Skąd: Oxford |
Cytat:
2015-05-06 10:22:51, WhiteDaisy napisał(a):
(...)
Skąd sie tacy biora?
Sama ich do tego doprowadziłaś. Dopóki są dawcy dachu i jedzenia to dotąd będą pasożyty. Jeżeli już tyle zrobiłaś no to weź pokieruj nim. Najpierw powiedz dokąd może być pasożytem, później poszukaj pokoju/flata i zaprowadź do agencji pracy. Jeżeli to nie pomoże no to kup paliwo i daj mapę... Może wcześniej zadzwoń do jego żony i uzgodnij termin powrotu chłopa z wakacji i poinformuj ile mają przesłać kasy za te wakacje.
|
 
|
 |
|
ynop79 |
Post #10 Ocena: 0 2015-05-06 10:49:20 (10 lat temu) |
 Posty: 634
Z nami od: 15-03-2013 Skąd: DOVER |
Cytat:
2015-05-06 10:42:40, Dwunasty napisał(a):
Prosto i skutecznie. Kolacja, flaszka i : Stary, za tydzień musisz się wyprowadzić...
innej metody nie ma - przerabiane wiele razy
oczywiście jak sie miało miękie serce to trzeba bedzie mieć twardą dupę
bo to na Ciebie spadną gromy niezadowolenia
|
 
|
 |
|