Dziękuję Dwunasty!
Jeszcze chciałam dopisać, bo zauważyłam, że Tomek Lisiecki prężnie działa w wątku
Pomoc dla osieroconej dziewczynki ..
Nie chce aby pomoc dla Bogdana była "konkurencją" dla adopcji małej Pichamon.
W tamtej sytuacji można wspomóc Tomka finansowo, bo tylko dzięki pieniądzom uda się adopcja.
Sytuacja Bogdana jest inna.
On nie tylko potrzebuję jednej akcji wsparcia, tylko pomoc długoterminową.
Fakt, pieniądze też mu się przydadzą.
Ale jeżeli uda się załatwić jakiekolwiek świadczenie socjalne, będzie miał stały tygodniowy/miesięczny dochód.
*******************************************************
Na pewno potrzebuje:
1. Sprawny telefon.
2. Laptop/tablet.
3.
stały dostęp do internetu.
4. Pomoc w sprawie świadczeń socjalnych i odwiedziny.
Punkt 1:
Proszę chętne osoby o napisanie tu w tym wątku, że mają sprawny telefon z ładowarką i są gotowi go Bogdanowi bezpośrednio wysłać.
Na pewno jak będzie miał 2 czy 3 to nie zaszkodzi, może się w przyszłości przydadzą.
Punkt 2:
Tak samo jak w punkcie 1.
Punkt 3:
Najpierw to ja zapytam o to manager domu opieki.
Nie wierzę, ze nie mają podłączonego internetu w biurze.
Może wystarczy poprosić ją, aby Bogdan/inni rezydenci mogli też korzystać.
Jeśli będzie to możliwe i nie będzie wiadomo jak to rozwiązać technicznie, to tu zapytam o pomoc.
Jeśli macie inne pomysły to bardzo proszę tu w tym wątku pisać.
Punkt 4:
Ja postaram się, ale na pewno będę potrzebowała jeszcze jednej osoby.
Osoby, która świadomie weźmie na siebie obowiązki związane z całą papierkologią, dzwonieniem i być może reprezentowaniem Bogdana.
Może, ktoś z forumowiczów mieszka niedaleko Bogdana, albo mieszka dalej, ale raz na jakiś czas może go odwiedzić.
Czasami nie potrzeba dużo, żadnych prezentów.
Uśmiech i miła rozmowa często działa cuda!!
*****************************************************************
Dziękuję!!
la-terra-del-pudding