Oto co mama dziewczynki pisze o chorobie dziecka i sytuacji w jakiej sie znalezli:
Cytat:
Nina Julia Huzakowska – urodzona 12.11.2012 roku w ICZMP w Łodzi, poród odbył się przez cesarskie cięcie w 35. tygodniu ciąży ze względu na pogarszający się stan Ninki. Prenatalnie rozpoznano u niej zahamowanie wewnątrzmacicznego rozwoju (ważyła 1,5 kg) oraz wrodzoną złożoną wadę serca. Po urodzeniu potwierdzono istnienie wady i okazało się, że jest to Tetralogia Fallota z atrezją tętnicy płucnej i kolateralą aortalno – płucną. Dodatkowo malutka urodziła się z niedrożnością odbytnicy, istnieje podejrzenie choroby Hirschprunga. 14.11.2012 roku przeszła zabieg laparotomii. Na dzień dzisiejszy mała jest nieoperacyjna, jeśli chodzi o serduszko…
Pomaga nam Fundacja Serce Dziecka, która sfinansowała mój prawie 3 miesięczny pobyt w Hotelu Matek w Łodzi, tak abym mogła cały czas być z Ninką, dodatkowo mamy tam założone subkonto dla małej gdzie można odpisywać dla niej 1% podatku.
Nasza sytuacja finansowa wygląda tak, że tylko mąż pracuje (najniższa krajowa), gdyż mała wymaga mojej stałej opieki. Obecnie staramy się o świadczenia pielęgnacyjne i rodzinne. Ninka wymaga sprzętu, w który zaopatrzyło nas hospicjum: koncentrator tlenu, budka tlenowa i pulsoksymetr. Koszta jakie ponosimy dotyczą głównie leków, przewozów małej gdyż może poruszać się tylko karetką z tlenem i rzeczy, których potrzebuje każde niemowlę.Nie jest nam lekko ale staramy sie nie poddawac , bo nasza miloscia jest ta mala iskierka , ktora sie pojawila w naszym zyciu.Ufamy , ze znajda sie ludzie , ktorym nie bedzie obojetny los naszego dziecka .
Pomaga nam Fundacja Serce Dziecka, która sfinansowała mój prawie 3 miesięczny pobyt w Hotelu Matek w Łodzi, tak abym mogła cały czas być z Ninką, dodatkowo mamy tam założone subkonto dla małej gdzie można odpisywać dla niej 1% podatku.
Nasza sytuacja finansowa wygląda tak, że tylko mąż pracuje (najniższa krajowa), gdyż mała wymaga mojej stałej opieki. Obecnie staramy się o świadczenia pielęgnacyjne i rodzinne. Ninka wymaga sprzętu, w który zaopatrzyło nas hospicjum: koncentrator tlenu, budka tlenowa i pulsoksymetr. Koszta jakie ponosimy dotyczą głównie leków, przewozów małej gdyż może poruszać się tylko karetką z tlenem i rzeczy, których potrzebuje każde niemowlę.Nie jest nam lekko ale staramy sie nie poddawac , bo nasza miloscia jest ta mala iskierka , ktora sie pojawila w naszym zyciu.Ufamy , ze znajda sie ludzie , ktorym nie bedzie obojetny los naszego dziecka .
Tu link do strony fundacji , ktora wspiera Ninke :
Miej serce i ratuj serce
Potrzebne rzeczy;
gaziki convacare zielone i brązowe
wszelkie emolienty takie jak oilatum, płyny, natłuszczające preparaty
chusteczki pampers
pampersy rozmiar 3
octanisept
aphtin
strzykawki duże 50 albo 100; woda do wstrzykiwań (do płukania worka stomijnego)
bephanten;
devicap (wit D3)
sudokrem
espumisan w kropelkach
różnego rodzaju gaziki do oczyszczania ranek które się tworzą przy stomii
podkłady do przewijania i na łóżeczko
środki czystości dla dzieci jak proszki, płyny.
Na chwile obecna ciezko jest mi jeszcze okreslic przyblizona kwote jaka bedzie nam potrzebna na zakup potrzebnych rzeczy.Przegladalam jedna z internetowych aptek , z uslug ktorej korzystalalam przy innych akcjach ale tam nie ma wszystkich potrzebnych produktow.Pozniej lub jutro postaram sie jeszcze poswiecic na to wiecej czasu zeby podac o jakiej kwocie mowa .
Moj paypal dla zainteresowanych
koneffka1@googlemail.com
Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
Wczytuję dane...