Str 2 z 8 |
|
---|---|
maw2be | Post #1 Ocena: 0 2012-08-30 11:53:11 (13 lat temu) |
Z nami od: 04-10-2006 Skąd: north herts |
pomożemy
|
czarnaelka | Post #2 Ocena: 0 2012-08-30 12:18:18 (13 lat temu) |
Z nami od: 12-07-2010 Skąd: portsmouth |
Cytat: 2012-08-30 10:15:36, Capricorn napisał(a): Pomogę, bo mnie i mężowi kilka lat temu rodacy pomogli w sprowadzeniu ciała mojego szwagra do Polski. Pomogli znajomi i zupełnie obcy ludzie. I wiem, jak się czuje teraz rodzina, wiem, jaki to ból... ![]() Kondolencje dla rodziny. Bylam w Southsea na mszy w 30-ty dzien smierci twojego szwagra,wiem ze mial bardzo duze grono znajomych i wielu po nim plakalo,lzy widzialam i Ja ![]() [ Ostatnio edytowany przez: czarnaelka 30-08-2012 12:18 ] naturalna wibracja nie zabija...
|
Capricorn | Post #3 Ocena: 0 2012-08-30 12:21:31 (13 lat temu) |
Z nami od: 05-02-2012 Skąd: South East |
Cytat: 2012-08-30 12:18:18, czarnaelka napisał(a): Cytat: 2012-08-30 10:15:36, Capricorn napisał(a): Pomogę, bo mnie i mężowi kilka lat temu rodacy pomogli w sprowadzeniu ciała mojego szwagra do Polski. Pomogli znajomi i zupełnie obcy ludzie. I wiem, jak się czuje teraz rodzina, wiem, jaki to ból... ![]() Kondolencje dla rodziny. Bylam w Southsea na mszy w 30-ty dzien smierci twojego szwagra,wiem ze mial bardzo duze grono znajomych i wielu po nim plakalo,lzy widzialam i Ja ![]() [ Ostatnio edytowany przez: <i>czarnaelka</i> 30-08-2012 12:18 ] Dziękuję... Dlatego pamiętając, jak wtedy nam pomogło bardzo dużo ludzi, czy to finansowo, czy dobrym słowem, nie umiem obojętnie przeczytać o śmierci naszych rodaków tu. I jeśli tylko ktoś potrzebuje pomocy, to pomagam. |
Nie_z_tej_bajki | Post #4 Ocena: 0 2012-08-30 12:30:53 (13 lat temu) |
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Kilka lat temu mi rowniez ktos pomogl w takiej sprawie... Sprowadzalam do Polski cialo ojca mojego synka... Firma chciala 10.000 pln. Dla mnie to byly kosmiczne pieniadze... Pomogli koledzy zmarlego z firmy w PL, oraz koledzy z fabryki, w ktorej pracowal tutaj...
Wiec oczywiscie dolaczam sie. I zapalam swieczke za Jacka... [*] Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
![]() |
JoeBlakeney | Post #5 Ocena: +1 2012-08-30 12:51:53 (13 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2012 Skąd: Brighton |
Hello. I am the English friend of Jacek that has made the facebook page. I just want to say thank you for bringing it to the attention of the Polish community in the UK. This is such a sad time. Jacek was the kindest, friendliest, caring person I have ever know. He was always doing things for other people, well now we have one final chance to do something for him.
Take care friends, and thank you once again. https://www.facebook.com/pages/RIP-Jacek-Syfon-Sawa/231813230275562? |
|
|
Post #6 Ocena: 0 2012-08-30 13:09:40 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
MrMaverick1971 | Post #7 Ocena: 0 2012-08-30 13:20:37 (13 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 26-07-2012 Skąd: Bedford |
Pomoge.
|
danus29 | Post #8 Ocena: 0 2012-08-30 14:04:50 (13 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 13-02-2009 Skąd: brighton |
A wiec czekam na wiadomosci ile pieniazkow musi byc zebrane aby Jacek mógł wrócić do domu.Na chwile obecną w ciągu 24 godzin zebrano kwotę 400 funtów.Oby tak dalej bo jestem pewna że potrzebne będzie znacznie wiecej.Dziekuje wszystkim z calego serca za okazaną pomoc.Jednak potrafimy się zjednoczyć jeśli tego wymaga sytuacja.Dziekuje.
Kto w sercu ma tylko nienawiść,
nigdy nie zazna miłości i szczęścia.
|
Post #9 Ocena: 0 2012-08-30 14:17:04 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
JoeBlakeney | Post #10 Ocena: +1 2012-08-30 14:35:51 (13 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2012 Skąd: Brighton |
We will get that money. We have nearly raised £500 in one day! We WILL get Jacek back home.
|