Znalazłem się w takim punkcie mojego życia, że muszę wszystko rozpocząć od zera. Zainwestowałem pieniądze w biznes w innym kraju i wszystko straciłem. Jak to mówią: "zagrałem i przegrałem". Wróciłem z podkulonym ogonem do UK gdzie chcę odrobić straty. Ale nie o tym, nie o tym...
Szukam kogoś w Londynie (chętnie zachodnim Londynie) kto zgodziłby się na przewaletowanie mnie przez okres 2-3 tygodni, w którym to okresie ja będę szukał pracy dla siebie. Zwyczajnie nie stać mnie teraz na wynajęcie pokoju,a po podjęciu pracy wynajmę własne lokum. Wszyscy wiemy jakie są ceny. Ogłoszenia o pracy różnej maści pojawiają się w internecie i wiem, że coś dla siebie znajdę. Póki co zatrzymałem się na wsi w Derbyshire u mojej siostry. Niestety pracy tutaj nie ma. Chcę wrócić do Londynu, bo tam spędziłem 5 i pół roku swojego życia i tam właśnie czuję się jak u siebie.
Czasem człowiek jest w takiej sytuacji życiowej, że bez pomocnej dłoni osób trzecich nie podźwignie się z dna. Ja właśnie jestem na takim etapie.
Kto może pomóc? Piszcie tutaj lub na PW. Szczegóły do uzgodnienia. Pozdrawiam forumowiczów.
Krunschwitz.
Opinia moderatora: Temat został edytowany przez samego mnie,ponieważ wszystko zaczyna się dobrze układać.
Życie jest krótkie. Praca jest dla tych, którzy nigdy życia nie zrozumieją. Bezczynność nie poniża człowieka. Kto umie patrzeć dobrze, ten ją odróżnia od lenistwa.
))
Wczytuję dane...