Jak zapewne pamietacie w zeszlym roku spelnialismy marzenie Angeliki
Spelniamy marzenie Angeliki
Z ostatniej akcji zostalo nam 238.38 f
i tak pomyslalam , ze warto by moze bylo przeznaczyc te pienazki na spelnienie marzenia 6 letniego Gabrysia chorego na bialaczke .Na swieta Bozego Narodzenia dzieki waszemu wsparciu udalo mu sie wyslac prezent .
Marzeniem Gabrysia , podobnie do Angeliki jest odwiedzenie safari parku.Mamy juz pewne doswiadczenie w realizacji tego typu wyzwania
wiec mysle , ze i tym razem powinno sie udac.
Tu cytat ze strony fundacji Mam Marzenie :
Cytat:
Później padło to najważniejsze pytanie o marzenie chłopca. Poprosiłyśmy, by je narysował. Na kartce papieru pojawił się las, w nim żyrafa z długą szyją oraz polujący na nią myśliwy. Pojawił się także chłopiec, Gabryś, który chciał uratować żyrafę. Wtedy dowiedziałyśmy się, że jego największym marzeniem jest, by wszystkie zwierzęta były bezpiecznie i nikt nie robił im krzywdy. Strasznie trudne to marzenie do spełnienia… Dlatego pytałyśmy nadal i okazało się, że Gabryś jeszcze nigdy nie widział dzikich zwierząt przechadzających się w terenie.
A to nasz Gabrys
Z rozmow z wolontariuszka wynika , ze koszt biletow lotniczych pokrywa fundacja.Na naszej glowie zostaloby wiec :
Zapewnienie odbioru z lotniska.
Po skonczonym pobycie odwoz na lotnisko.
Wejsciowki do safari parku i oceanarium .
Byc moze jakas jeszcze atrakcja w zaleznosci od ilosci dni jakie beda przebywac w Anglii.
Zapewnienie posilkow.
Czas , ktory trzeba bedzie poswiecic chlopcu i jego mamie, ktora przyleci z nim .
Koszt ewentulanego paliwa.
Zakup jakis pamiatek z pobytu w safarii parku i oceanarium.
Goscine zapewniamy u nas w domu .
Myslicie , ze mozemy to zrobic dla Gabrysia?
Planowany przylot to poczatek czerwca.
Czekam na opinie
[ Ostatnio edytowany przez: EFKAKONEFKA33 17-06-2012 21:28 ]
Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
Wczytuję dane...