Nie za bardzo rozumiem zamieszania z Salvation Army.
Temat i zbiórka jest prowadzona aby pomóc Pawłowi i jego synkowi.
Ludziska wpłacają pieniądze czy wysyłają paczki miedzy innymi dlatego że Paweł nie otrzymał pomocy gdzieś indziej.
Fajne Efka że pytasz ale już nie raz forumowicze Ci zaufali i nie raz było jasno i przejrzyście powiedziane że popieramy Twoje decyzje.
Nie rozumiem po co było to czekanie, na szczęście Pawel jutro otrzyma pomoc.
Dzwonić do Salvation można jak zabraknie funduszy w banku forumowym (w co nie wierze).
Gdyby uzyskanie pomocy np. z Salvation Army , banku żywności czy chociażby pomocy społecznej w Polsce było takie proste to nie trzeba by żadnych zbiórek organizować.
Paweł wkrótce za pewne stanie na nogi a wtedy będzie można się cieszyć z kolejnej udanej akcji. Na razie oni potrzebują naszej pomocy i tyle.
Mozna pisać niech idzie tam lub tam i oczywiscie można z takich rad skorzystać ale jestem pewien iż uzyskanie pomocy zależy od miejsca, sytuacji i czasu w jakim o taką pomoc się ktoś stara. Na pewno w okresie świątecznym o taką pomoc jest o wiele trudniej.
Dlatego jest Efka i jej akcje.
ps. Jestem za dalszymi zakupami jeśli zajdzie taka potrzeba.
Tez sie wypowiem , a co 
Wczytuję dane...