Tak.
Wybralismy ta rodzine, bo Malgosia o ta pomoc poprosila sama.
Poza tym nie da sie pomoc kazdemu - niestety dokonujemy wyborow. Tak samo jak na codzien w zyciu, tak i w takich wypadkach... To chyba raczej nic dziwnego?
Poza tym my nie dzialamy jako "ramie" Szlachetnej Paczki, ale jako zwykli ludzie z pewnego forum, ktorzy postanowili pomoc. Ja potwierdzilam informacje, inni sie wlaczyli, bo chca.
Aniawa ( bo taki nick ma na forum p. Ania F. ), potwierdzila mi tylko, ze ta rodzina pomocy potrzebuje. Jesli chodzi o cala reszte - dzialamy na wlasna reke.
Jesli masz ochote - lub ktos inny ma - wplac na tamto konto pieniadze.
Jesli masz zamiar pomoc - pomagaj tak, jak uwazasz za stosowne. I nie narzucaj innym jak maja to robic.
Tyle w temacie jak dla mnie.
[ Ostatnio edytowany przez: Nie_z_tej_bajki 11-04-2011 12:11 ]
Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
