Str 4 z 5 |
|
|---|---|
| gosik1 | Post #1 Ocena: 0 2011-01-17 21:09:33 (14 lat temu) |
 Posty: 151 
Z nami od: 14-08-2010 Skąd: Londyn |
Obiecuję modlitwę za Tą rodzinkę,ale też za Ta kobietę o Radość Wieczną! I wierzę,że modlitwa za zmarłych ma sens,i jest potrzebna.
|
|
|
|
| BOGNA35 | Post #2 Ocena: 0 2011-01-18 16:15:23 (14 lat temu) |
 Posty: 665
Z nami od: 12-02-2010 Skąd: POOLE |
osobom zmarłym juz nic nie pomoze modlitwa .zajrzyjcie do bibli kaznodziei 9:5-cytuje-Bo żyjący są świadomi tego, że umrą, lecz umarli nie są świadomi niczego ani już nie mają zapłaty, gdyż pamięć o nich poszła w zapomnienie. Przeminęła też ich miłość i ich nienawiść oraz ich zazdrość i już po czas niezmierzony nie mają
udziału w niczym, co ma się dziać pod słońcem.  wiec w czym mozemy pomoc zmarłym?[ Ostatnio edytowany przez: BOGNA35 18-01-2011 16:16 ] |
|
|
|
| Dwunasty | Post #3 Ocena: 0 2011-01-18 16:30:09 (14 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat: 2011-01-18 16:15:23, BOGNA35 napisał(a): osobom zmarłym juz nic nie pomoze modlitwa .zajrzyjcie do bibli kaznodziei 9:5-cytuje-Bo żyjący są świadomi tego, że umrą, lecz umarli nie są świadomi niczego ani już nie mają zapłaty, gdyż pamięć o nich poszła w zapomnienie. Przeminęła też ich miłość i ich nienawiść oraz ich zazdrość i już po czas niezmierzony nie mają udziału w niczym, co ma się dziać pod słońcem. wiec w czym mozemy pomoc zmarłym?[ Ostatnio edytowany przez: <i>BOGNA35</i> 18-01-2011 16:16 ] Juz nawet w temacie z prośbą o modlitwę trzeba wstawiać sekciarskie teorie i interpretacje świadków jehowy? Nie możesz sobie Bogna odpuścić? Proszę moderatora o usuniecie OT w tym mojego..... |
|
|
|
| LekarzDrzew | Post #4 Ocena: 0 2011-01-18 16:34:59 (14 lat temu) |
Posty: 856 
Z nami od: 28-12-2009 Skąd: Mansfield |
Babka pisze w to co wierzy w koncu forum czytaja tez ateisci. ..
|
|
|
|
| gosiaczek3006 | Post #5 Ocena: 0 2011-01-18 16:37:37 (14 lat temu) |
 Posty: 2554
Z nami od: 20-12-2010 Skąd: Crewe |
Dziwia mnie takie wpisy...naturalnym odruchem ludzkim jest w takiej sytuacji modlitwa...skoro jestem chrzescijanka ...tak mnie wychowali rodzice i takie zasady mi od dziecinstwa wpajano...nie szukam teorii czy trzeba sie modlic... czy mu sie nalezy ...czy mu pomoze itd...taka jest moja wiara i jest to dla mnie jak najbardziej ludzki odruch czy to ktos bliski czy obca osoba...moze jakas chrzescijanka z prawdziwego zdarzenia nie jestem...ale takiesytuacje szczegolnie we mnie pobudzaja odruch modlitwy i wspoczucia...
...Jesli dozyjesz 100 lat,to ja chce zyc 100 lat minus jeden dzien,zebym nigdy nie musiala zyc bez Ciebie....
|
|
|
|
| |
|
| macadi | Post #6 Ocena: 0 2011-01-18 17:01:12 (14 lat temu) |
Posty: 1008
Z nami od: 02-12-2010 Skąd: Manchester |
Nie jest to watek pt. 'napisz w co wierzysz', wiec wydaje mi sie, ze pewne komentarze sa nie na miejscu.
|
|
|
|
| BOGNA35 | Post #7 Ocena: 0 2011-01-18 17:22:19 (14 lat temu) |
Posty: 665
Z nami od: 12-02-2010 Skąd: POOLE |
wszyscy moga sie tu wypowiadac no chyba ze to forum tylko dla katolikow -to prosze zaznaczyc kto moze wyrazac swe opinie.A czy swiadkowie sa sekta to ja niewiem wazne ze ludzie ci sa bardzo zwiazani z BOGIEM,nie sa złodziejami,kłamcami,nie daza do kozysci materialnych za wszelka cene ich rodziny sa naprawde szczesliwe i kochajace sie AMEN
|
|
|
|
| macadi | Post #8 Ocena: 0 2011-01-18 17:28:05 (14 lat temu) |
Posty: 1008
Z nami od: 02-12-2010 Skąd: Manchester |
Przykro mi to pisac ale polowa mojej rodziny to Swiadkowie Jehowy i moglabym dlugo dyskutowac na temat tego czy sa naprawde szczesliwe i kochajace.
Co do forum, zazwyczaj najlepiej wypowiadac sie na temat, nie raniac niczyich uczuc, zwlaszacza jesli chodzi o tak przykra sytuacje jak smierc bliskiej osoby. Nie chce, zeby moderacja zamknela watek wiec nie bede sie wiecej tu wypowiadac. [ Ostatnio edytowany przez: macadi 18-01-2011 17:35 ] |
|
|
|
| Nie_z_tej_bajki | Post #9 Ocena: 0 2011-01-18 17:57:50 (14 lat temu) |
 Posty: 7186
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Cytat: 2011-01-18 17:22:19, BOGNA35 napisał(a): wszyscy moga sie tu wypowiadac no chyba ze to forum tylko dla katolikow -to prosze zaznaczyc kto moze wyrazac swe opinie.A czy swiadkowie sa sekta to ja niewiem wazne ze ludzie ci sa bardzo zwiazani z BOGIEM,nie sa złodziejami,kłamcami,nie daza do kozysci materialnych za wszelka cene ich rodziny sa naprawde szczesliwe i kochajace sie AMEN Owszem Bogna - wypowiadac sie moga wszyscy. Ale TO NIE JEST TEMAT O ZYCIU PO ZYCIU ANI O WIERZE !!! Tylko prosba o modlitwe. Jesli Cie to nie dotyczy - bo w cos tam nie wierzysz, lub masz inna teorie - to zaloz sobie temat " Co bedzie po smierci" i tam dyskutuj o tym, czy ta modlitwa jest potrzebna, czy nie!!! Nie tutaj :-Y:-Y:-Y. [ Ostatnio edytowany przez: Nie_z_tej_bajki 18-01-2011 17:58 ] Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
 |
|
|
|
| Adacymru | Post #10 Ocena: 0 2011-01-18 18:30:00 (14 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Mialam juz wczesniej napisac, po pierwszym "uswiadomieniu" o zyciu i smierci, ale poprzestalam na mysli, bo nie chcialam zeby watek zmienil kierunek.
To, czy ktos wierzy w moc modlitwy, czy nie, nie ma w tej sytuacji wiekszego znaczenia. Prosbe o modlitwe odbieram bardziej, jako prosbe o wsparcie emocjonalne (dla tych co wierza, poprzez modlitwe, dla tych co nie wierza, poprzez slowa otuchy, wsparcia, czy zwyklej proby zrozumienia). Przyznac musze, ze sa na forum wieksi opozjonisci wiary (jakiejkolwiek), a potrafili uszanowac mysl tego watku. Uszanujmy czyjes cierpienie, a jesli poprzez wiare w moc modlitwy zyskaja pewien komfort w tych jakze okropnych chwilach, uszanujmy ich wybor. Na litosc boska, ze tak powiem......
Ada
|
|
|
|
Wczytuję dane...