Str 24 z 32 |
|
|---|---|
| krakn | Post #1 Ocena: 0 2010-09-30 17:20:46 (15 lat temu) |
 Posty: 40201 
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Własnie rozmawiam z Basią,
Koniecznie PRALKA. bo po prostu to co jest w domu nie nadaje się do niczego i co dzienie latają do pralni. Magda, jak się nikt nie zglosi na ten transport to moze ja się kopne. ale jeszcze nie wiem czy dam rade, moze jutro wieczorem Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
| karolkowa | Post #2 Ocena: 0 2010-09-30 17:38:40 (15 lat temu) |
 Posty: 325 Z nami od: 03-06-2007 |
Komplet sztuccow dzisiaj wyslalam do Magdy poczta 1st class.Jutro powinno dojsc.
|
|
|
|
| Nie_z_tej_bajki | Post #3 Ocena: 0 2010-09-30 17:44:40 (15 lat temu) |
 Posty: 7186 
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Cytat: 2010-09-30 17:20:46, krakn napisał(a): Magda, jak się nikt nie zglosi na ten transport to moze ja się kopne. ale jeszcze nie wiem czy dam rade, moze jutro wieczorem To do mnie bylo? Jak tak, to sie kopnij  . Uprzedz tylko wczesniej, zebym to wszystko jakos przygotowala . Ode mnie do Londynu jest jakas godzina. Do konsulatu jechalam autem godzine i 15 minut. Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
 |
|
|
|
| krakn | Post #4 Ocena: 0 2010-09-30 18:07:06 (15 lat temu) |
Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Słuchajcie, dziś gdy byłem u nich ...
Gdybyście widzieli to zmieszanie na twarzy u ludzi którą ta pomoc otrzymują... z jednej strony widać ze są zażenowani bo nie przywykli prosić o pomoc z drugiej radość i zaskoczenie  )))))))))))))))
Oni po prostu nie wiedza co powiedzieć i jak się zachować )))))))))))))))))))))))))))))))))
Normalnie jest to tak wspaniały widok że aż szkoda że nie możecie tego widzieć, To radosne uczucie i wspaniały widok że ktoś tak bardzo się cieszy
W ich imieniu, choć nie potrafię tego przekazać, dziękuje wam Bo słowo nad wyraz SZCZERE Dziekuje słyszałem już chyba z 1000 razy Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
Post #5 Ocena: 0 2010-09-30 18:12:48 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| |
|
Post #6 Ocena: 0 2010-09-30 18:12:50 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2010-09-30 18:16:43 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| Nie_z_tej_bajki | Post #8 Ocena: 0 2010-09-30 18:39:38 (15 lat temu) |
Posty: 7186
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Andzia, Ty sie nie martw, mnie juz roznie nazywano i roznie interpretowano moja chec pomocy
. Efka na bank ma podobne doswiadczenia .
A Ty Kraku zaslugujesz na to, zeby zobaczyc to, co dzisiaj widziales . Bo najbardziej sie w to zaangazowales . I chwala Ci za to .
Hail - zeby nie bylo ze tylko Krakowi sie dostaje - dzieki Tobie jest stronka o poszkodowanych . Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
|
|
|
|
| clockwork_orang | Post #9 Ocena: 0 2010-09-30 18:56:54 (15 lat temu) |
 Posty: 10572 Z nami od: 28-06-2007 |
heh pamietam, jak mnie pojechano za krytyke pomocy matce z dziecmi na wycieczce do Londynu...
|
|
|
|
| galadriel | Post #10 Ocena: 0 2010-09-30 19:12:18 (15 lat temu) |
 Posty: 15709
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Cytat: 2010-09-30 18:56:54, clockwork_orange napisał(a): heh pamietam, jak mnie pojechano za krytyke pomocy matce z dziecmi na wycieczce do Londynu...
i co, wyzwali Cie od nieczulego potwora? :D to teraz mozesz ich wyslac tu
byl jeszcze watek gdzie sobie gratulowalismy jacy jestesmy mega wspaniali, ale nie pamietam tytulu
to w kontekscie komplementow pod adresem krakna, Haila i calej reszty, (zeby nie odbiegac od motywu przewodniego tego tematu) ...tak mi sie przypomnialo Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
|
|
|
Wczytuję dane...