Str 3 z 6 |
|
---|---|
tajka | Post #1 Ocena: 0 2012-05-30 10:32:44 (13 lat temu) |
Z nami od: 11-06-2007 Skąd: Stalybridge |
Tak tylko żeby sobie znowu nowego miejsca nie znalazły albo się przekopią pod ta opaska bo teraz to też jest deskami dookoła zabezpieczone i sie przekopały skubane.
|
Post #2 Ocena: 0 2012-05-30 10:37:11 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
tajka | Post #3 Ocena: 0 2012-05-30 10:40:13 (13 lat temu) |
Z nami od: 11-06-2007 Skąd: Stalybridge |
Przyjedzie mąż z pracy to będzie kombinował
![]() ![]() |
AGALON | Post #4 Ocena: 0 2012-05-30 10:44:05 (13 lat temu) |
Konto usunięte |
Council nic nie zrobi.Straz pozarna rowniez.
Pozostaje Ci tylko wezwac pana z pest control. Platne oczywiscie. Koszt wizyty to ok 40-50£. Mielismy 3 lata pod rzad, gniazdo os. Domestosy,anty owadowe, pianiki,wypelnienia silikonowe itp cuda i porady ktore wyczytalam na necie -nic, nic nie zdzialaly.Poki nie przyszedl pan i nie psiknal bialym proszkiem ![]() |
Post #5 Ocena: 0 2012-05-30 10:48:06 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
tajka | Post #6 Ocena: 0 2012-05-30 10:51:31 (13 lat temu) |
Z nami od: 11-06-2007 Skąd: Stalybridge |
No właśnie boję się że one i tak znajdą jakas dziurke żeby się tam dostac bo ten domek jest dosyc duży a im taka malutka dziurka wystarczy żeby wejśc.Bosze ale jestem zła że też nie miały gdzie gdzie tego gniazda sobie zrobic.
|
paolcia23 | Post #7 Ocena: 0 2012-05-30 10:57:54 (13 lat temu) |
Z nami od: 17-05-2012 Skąd: Luton |
Agalon własnie sprawidziłam na stronce mojego councilu i oni akurat zajmuja sie takim czyms tylko pobieraja oplate 50 f
|
tajka | Post #8 Ocena: 0 2012-05-30 11:00:20 (13 lat temu) |
Z nami od: 11-06-2007 Skąd: Stalybridge |
Mi sąsiad mówił ze council tego nie usunie.
|
paolcia23 | Post #9 Ocena: 0 2012-05-30 11:01:36 (13 lat temu) |
Z nami od: 17-05-2012 Skąd: Luton |
bo chyba nie wszystkie maja ja patrzylam na swojego i zajmuja sie tym.ale chyba najlepszym rozwiazaniem jest zadzwonic do jakies firmy moze mniej wezma bo szczerze powiedziawszy to council sobie duzo bierze za takie cos
[ Ostatnio edytowany przez: paolcia23 30-05-2012 11:03 ] |
Nie_z_tej_bajki | Post #10 Ocena: 0 2012-05-30 11:17:01 (13 lat temu) |
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Mialam osy, zaatakowal nas caly roj, pozadlily wszystkich lacznie z psem - mnie oszczedzily, mialam tylko dwa uklucia ( ponoc swoich nie zadla
![]() Kilka m-cy pozniej spod drewanianej budki na ogrodzie, pies zaczal wygrzebywac baki - byla ich masa. Landlord powiedzial, ze bakow nie mozna usuwac, bo one zapylaja kwiaty. Wezwalam sama goscia, zaplacilam 75 funtow, spryskal, zginely. Odnotowal, ze pies wygrzebuje je spod szopy, a baka jak przygnieciesz albo rozdranisz, to gryzie. Bylo to niebezpieczne dla dzieci. Rozebralismy ta stara drewniana szopke - okazalo sie, ze pod nia sa suche liscie z jesieni, tam zrobily gniazdo. Pozniej byly pszczoly ![]() Zrobily sobie gniazdo nad oknem sypialni mojego mlodszego synka. Wlatywaly caly czas do pokoju zamiast pod dach i byly agresywne - znowu ten sam gosc ![]() Czego ja tu jeszcze nie mialam?? ![]() [ Ostatnio edytowany przez: Nie_z_tej_bajki 30-05-2012 11:19 ] Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
![]() |