Witam!
moze ktosd z Was posiada taka rosline??
u mnie pieknie kwitla i miala liscie do czasu... w pewnym momencie zaczela gubic liscie a ostatnio nawet po 2-3 dzinnie i teraz jest "lysa" - zostal tylko jeden kwiat i jeden paczek. moze wiecie jak mam ja odratowac zeby puscila liscie??
wiem ze nie lubi zmiany miejsca ale moze to by pomoglo?? hmmm juz nie wiem.
dodam ze zaczela mi marniec jak przeprowadzilam sie.