Str 2 z 2 |
|
|---|---|
| Adacymru | Post #1 Ocena: 0 2011-03-13 12:23:06 (14 lat temu) |
 Posty: n/a Konto usunięte |
Zrob zdjecia tego balaganu, zdjecia psa w ogrodzie, zrob codzienny raport kiedy wypuszczaja psa(szczegolnie jak piszesz, ze pies od 7-23 w ogrodzie), kiedy jest z psem ktos, czy sam, kiedy schodzi wam do domu, albo innym etc etc. Dodaj do tego zdjecia podrzucanych smieci, i udaj sie do urzedu.
Moglabys porozmawiac z sasiadka wczesniej, chociaz sadze, ze efekt bedzie zerowy, jak widac, nie jest zbyt zainteresowana jak jej pupil ogranicza dostep innym do wspolnego ogrodu, albo jak jej balagan moze innym przeszkadzac. A moze sadzi, ze nikt nie ma ochoty korzystac z ogrodka?
Ada
|
|
|
|
| KaskaM | Post #2 Ocena: 0 2011-03-13 12:42:51 (14 lat temu) |
 Posty: 1030 
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: dziura zabita dechami |
dzieki za rady-od dzis zaczne krecic filmy.A potem spotkam sie z kims z mojej agencji.
|
|
|
|
| Adacymru | Post #3 Ocena: 0 2011-03-13 12:50:17 (14 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Zaloze sie, ze jak przyjdzie do pokrycia szkod, to beda rozlozone na wszystkich, ktorzy maja "udzial" w ogrodzie. Zgloszenie zastrzezen moze zwolnic tych co nawet nogi nie moga postawic w ogrodku od nie tylko finansowych konsekwencji.
Ada
|
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2011-03-13 15:24:51 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| Dwunasty | Post #5 Ocena: 0 2011-03-13 15:30:55 (14 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Najpierw to pogadaj z sąsiadami (tymi od psa) na wesoło, ale jednak poważnie. Moze być tak że nikt z mieszkańców wcześniej nie chciał korzystać z ogródka. Mieszkałem też w takim budynku i jedyną osobą która wychodziła na ogród była moja zona i jedna sąsiadka czasami suszyła pranie( na naszym stojaku heheh).
Dopiero jak to nie pomoże stanowczo im powiedz ze zgłaszać sprawę do councilu itd. Nie ma co psuć atmosfery jeśli można spróbować najpierw polubownie. |
|
|
|
| |
|
| Lhotse | Post #6 Ocena: 0 2012-03-27 17:58:54 (13 lat temu) |
Posty: 81 
Z nami od: 12-03-2012 Skąd: SouthEast |
Cytat: 2011-03-13 15:24:51, konto usunięte napisał(a): Wspolczuje sytuacji... Pogadaj z kims konkretnym z agencji na temat syfu w ogrodzie,a do RSPCA zglos,ze sasiadka nie opiekuje sie psem nalezycie.RSPCA dziala tutaj bardzo sprawnie i moga jej tego psa bardzo szybko odebrac wiec powinno poskutkowac. Zycze powodzenia. |
|
|
|
| kolezanka_szkla | Post #7 Ocena: 0 2012-03-27 18:48:17 (13 lat temu) |
 Posty: 6388
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
A ja jestem ciekawa jak sie ta cala sytuacja zakonczyla.
"Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
|
|
|
Wczytuję dane...