

Chwilowo jednak mam problem z mszycą... róże mi zaatakowały cholera. Od drzewa, które jest wręcz czarne od tego świństwa. Ciekawa jestem, czy council ma obowiązek pozbyć się takiego drzewa, które zaraża inne rośliny, czy nie?

Str 10 z 28 |
|
---|---|
Nie_z_tej_bajki | Post #1 Ocena: 0 2014-05-22 09:40:56 (11 lat temu) |
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Ta, jasne. Bo ja mam willę
![]() ![]() Chwilowo jednak mam problem z mszycą... róże mi zaatakowały cholera. Od drzewa, które jest wręcz czarne od tego świństwa. Ciekawa jestem, czy council ma obowiązek pozbyć się takiego drzewa, które zaraża inne rośliny, czy nie? Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
![]() |
karjo1 | Post #2 Ocena: 0 2014-05-22 09:46:56 (11 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Wiesz co, pozbycie sie mszyc chyba byloby mniej radykalne
![]() Poza tym, chemia nie da sie usunac tylko tych 'nieladnych' robaczkow ![]() PS. Najlepiej nam wychodzilo pryskanie roz mlekiem i regularne sciaganie gazikami zarazy. [ Ostatnio edytowany przez: karjo1 22-05-2014 10:00 ] |
Nie_z_tej_bajki | Post #3 Ocena: 0 2014-05-22 09:59:25 (11 lat temu) |
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Dlatego najlepiej byłoby je ściąć. O.
![]() Posadzę pomidorki i co? Mszyca mi je wrąbie? Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
![]() |
karjo1 | Post #4 Ocena: 0 2014-05-22 10:14:06 (11 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
No i bedziesz mszyce hodowac
![]() Niestety na roze to dziadostwo sie pcha, nawet jakby nie bylo na drzewie w takich ilosciach. Na reszcie zielska tez sie rozplenilo? |
Nie_z_tej_bajki | Post #5 Ocena: 0 2014-05-22 10:53:37 (11 lat temu) |
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
No właśnie też. Na trąby mi siadło i próbowało atakować bratki, ale nie ruszyło kilku innych rodzajów. Może dlatego, że posadziły pomiędzy nimi śmierdziuchy
![]() Dobra, posadzę te ziarenka, zobaczymy co z tego będzie ![]() Nawet jeśli jakieś mikrusie będą, to dzieciaki będą miały radochę i nie powiedzą mi, że pomidory kupuje się w sklepie, a nie zbiera z krzaczka ![]() [ Ostatnio edytowany przez: Nie_z_tej_bajki 22-05-2014 10:55 ] Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
![]() |
|
|
keramczak | Post #6 Ocena: 0 2014-05-22 13:05:21 (11 lat temu) |
Z nami od: 09-02-2010 Skąd: U.K |
Cytat: 2014-05-22 07:14:59, zosiasamosia napisał(a): Keramczak Marzy nam się taka beczka na deszczówke. Kombinowaliśmy, żeby kupić pompę do niej, ale Twoje rozwiązanie jest o niebo korzystniejsze finansowo ![]() Adacymru W ubiegłym roku kupilismy 4 flance pomidorów (były jednakowej wielkości), trzy pieknie wyrosły, a jedna stała w miejscu. Miała max 30cm, bardzo delikatne listki i najpyszniejsze owoce ![]() mozna tez lac do tej beczki zwykla wode bo chodzi o to zeby odstala prze podlewaniem. co do odmian to chyba sciema jest ![]() #MajsterNaStulecie
|
ie2ox4-b | Post #7 Ocena: 0 2014-06-29 23:25:21 (11 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 27-05-2014 Skąd: Oxford |
No i ja posadziłem pomidorka w takim worku "pomidorowym", trzeba teraz poszukać jakiegoś miedziana czy czym teraz się to pryska... może ktoś wie?
|
Post #8 Ocena: 0 2014-06-30 09:24:57 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
keramczak | Post #9 Ocena: 0 2014-06-30 18:49:00 (11 lat temu) |
Z nami od: 09-02-2010 Skąd: U.K |
Cytat: 2014-06-29 23:25:21, ie2ox4-b napisał(a): No i ja posadziłem pomidorka w takim worku "pomidorowym", trzeba teraz poszukać jakiegoś miedziana czy czym teraz się to pryska... może ktoś wie? Ja trzymam w czyms takim i nie pryskam chemia. do kupienia w Wiko za okolo 8 £. ![]() [ Ostatnio edytowany przez: keramczak 30-06-2014 18:50 ] #MajsterNaStulecie
|
ie2ox4-b | Post #10 Ocena: 0 2014-06-30 22:36:36 (11 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 27-05-2014 Skąd: Oxford |
Dzięki, jeszcze nic się nie dzieje, ale pomyślałem że nie warto kopać studni jak już pożar. Ten namiot jest super.
|