2021-03-15 22:02:50, Richmond napisał(a): Moje pomidory juz ładnie wychodzą z ziemi. Nasiona z zeszłorocznych pomidorów i inne kupne.
Kupilam żarówkę do roślin i niezle przyspiesza proces.
najlepiej zastosować żarówkę z UV światłem. Takie jak do uprawy zioła się stosuje. I najlepiej świecić w cyklach naturalnych.
przykład ale są też bańki. Nie ufał bym ledom bo to chińska robota jest a niektórym się wydaje że ja na lekko niebiesko świeci to już UV jest.
Jaką kupiłaś Rich żarówkę? Ja mam jeden wolny pokój i tam zamierzam roślinki zameldować na czas wzrostu, ale nie jest to pokój południowy więc jakieś wsparcie mogłoby się przydać.
No i jeszcze nie wiem czy może im trochę kaloryfer odkręcić i uchylić okno? W tamtym roku kiełkowały sobie w kuchni, ale teraz nie mam tam dla nich miejsca.
Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
Ja właśnie używam jednego pokoju dla sadzonek, bo jak trzymałam je w łazience, to kot je obgryzl jak tylko wypuściły. Ten pokój jest na południe, wiec nie potrzebuje wsparcia. W kuchni mam jeszcze rzodkiewki, które bardzo szybko puściły.
Żarówkę wkrecilam w schowku, gdzie jest zbiornik z ciepłą woda, bo tam jest 30C, ale jest ciemnica. Mam tam nasiona pomidorów i bambusa.
Dzięki. Ale 30C to nie za dużo? W maju nawet w dzień tyle nie ma.
Ten pokój mam na 2 pietrze, nie będzie mi się chciało z tym codziennie biegać na dół, żeby je zahartować przed wyniesieniem do ogródka na stałe. Pewnie będę im zostawiać otwarte okno na noc tak gdzieś w kwietniu.
Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
Czytałam, żeby trzymać bambusy w temp 25-30C zanim nasionka wyrosną. Pudelko z pomidorami trafiło do towarzystwa, ale będziemy je przesadzać i wystawić do pokoju jak rozkręca się trochę. Reszta pomidorów stoi w pokoju w temp 17-18C.
Mamy tyle nasion pomidorów, że możemy eksperymentować.
No i widze ze juz tez dzialacie , super . Co do oswietlenia to poczekam jeszcze zobacze w kwietniu jak otworza wszystkie sklepy .
Co do wysiwu nasion to w tym roku bede robic eksperyment . Zbieram skopupki po jajkach i opakowania . Wyczytalam ze pomidory szybciej rosna w wydmuszkach ,bo maja dostarczane wapno ze skorupki
. Zobaczymy .
Z okna sali kolumnowej mieszkania mam widok na wodospad, który jest widoczny wlasnie o tej porze roku, bo latem zaslania go roslinnosc i slychac tylko jego szum gdy jest otwarte okno. Ten widok po lewej stronie to ogródek sasiadów. Mojego przydomowego nie widac z powodu wycelowania aparatu na przedmiotowy obiekt. W ogródku posadzilem nasiona owocu granatu, ale nie wiem czy zaakceptuja ten grunt.
I nie podmywa Wam ogrodow?
Fajny dodatek dzwiekowy .
Granat to raczej nie na ten klimat, za mokro i za zimno, slonca tez nie wystarczy chyba?
Ale jako eksperyment...
Kupilam sobie wysiewki cos jak trawa kwiaciasta , teraz musze dokupic worek ziemi . Niewiem czy kupic zwykla ziemie czy zainwestowac juz z dodatkami. Mam miejsce gdzie bedzi mi to pasowac , szukam do tego dodatku ozdobnego cos np jak taczka
o cos w ten desen
Czy ktos robil podobne rzeczy u siebie i ma jakies wymyslne cudenka na ogrodku ?