andzia, wlasciwie nic im nie robie
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
stoja w kuchni na oknie i tyle. kupilam sadzonki, mialy moze po 7 cm, a teraz maja powyzej 30cm
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
chyba stanowisko im pasuje.
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
nawet nawozu jeszcze imnie dawalam
anna, jesli chodzi o trawe, to ja bym kopala, wyrownala, na wierzch troche swierzej ziemi i dopiero siac trawe, albo mozna w rolkach kupic i rozlozyc, tylko powierzchnie tez trzeba wyrownac, chociazby piachem
co do porzeczek, to kupilam krzaczki z kwiatami, wiec moze cos tam bedzie, ale przewaznie sa dopiero na drugi rok, maliny to samo. jednak wg mnie trzeba brac poprawke na klimat, jak tu palmy w ogrodkach maja, to i rosliny owocowe chyba inaczej rosna
przyznam sie tylko , ze duzo czytam, bo pratyki to juz troche zapomnialam, ostatnio ogrodek mialam jakies 14 lat temu
zawsze podpatrywalam dziadka jak to robi i sie uczylam, tylko szczepic drzewek nie podpatrzylam

[ Ostatnio edytowany przez: kik1976 08-04-2010 08:57 ]
Actus hominis non dignitas iudicentur ..