Str 202 z 296 |
|
---|---|
fugazi | Post #1 Ocena: 0 2019-05-12 14:26:01 (5 lat temu) |
Z nami od: 27-03-2016 Skąd: l |
|
fugazi | Post #2 Ocena: 0 2019-06-04 21:48:19 (5 lat temu) |
Z nami od: 27-03-2016 Skąd: l |
|
SweetLiar | Post #3 Ocena: 0 2019-06-05 21:12:32 (5 lat temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Zna ktoś naturalne/domowe sposoby na ukorzenienie roślin? Jestem ciekawa czy istnieją skuteczne czy koniecznie muszę kupić ukorzeniacz, a jeśli tak to jaki?
Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
karjo1 | Post #4 Ocena: 0 2019-06-05 21:28:42 (5 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Fugazi, piekne zielsko
SweetL., normalny pojemnik z woda, rosline do srodka i ewentualnie z czasem dolewasz troche wody (jak wyparuje). |
andyopole | Post #5 Ocena: 0 2019-06-05 21:29:39 (5 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Truskawki podjadam od tygodnia w czoraj zjadlem dwie pierwsze czeresnie. Musialem drzewko nakryc siatka bo sie juz Blue Birdy zanadzily.
|
|
|
andyopole | Post #6 Ocena: 0 2019-06-05 21:48:59 (5 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat: 2019-06-05 21:12:32, SweetLiar napisał(a): Zna ktoś naturalne/domowe sposoby na ukorzenienie roślin? Jestem ciekawa czy istnieją skuteczne czy koniecznie muszę kupić ukorzeniacz, a jeśli tak to jaki? Zalezy od rosliny. Jedna wystarczy wstawic do szklanki z woda i puszcza korzenie raz-dwa. Inna bez ukorzeniacza zgnije a korzenia nie pusci. |
SweetLiar | Post #7 Ocena: 0 2019-06-05 22:45:07 (5 lat temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Cytat: 2019-06-05 21:28:42, karjo1 napisał(a): SweetL., normalny pojemnik z woda, rosline do srodka i ewentualnie z czasem dolewasz troche wody (jak wyparuje). Odpada. Chodzi mi o rośliny, które się bezpośrednio do wilgotnej gleby daje Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
Adacymru | Post #8 Ocena: 0 2019-06-05 23:26:32 (5 lat temu) |
Konto usunięte |
11 skrzynek z kwiatkami zasadzone, dorobiona grzadka i zasadzony bez w kilku miejscach. Na dzisiaj koniec, bo juz mnie plecy bola, dobrze ze sie sciemniac zaczelo to sobie dalam spokoj. ZAbraklo mi zreszta ziemi do skrzynek i doniczek.
Mam dwie truskawki prawie gotowe, mialam podsypac slomy, zeby slimaki nie zjadly i zapomnialam, a juz mi sie nie chce isc teraz. Na czeresni zasadzonej chyba 4 lata temu sa ...dwie czeresnie , to w ubieglym roku chyba bylo wiecej. Przycinalam bez w ubieglym roku, bo srodek byl uschniety chyba od mrozu, albo jakas zaraza... wyczyscilam tez te dzikie odnogi pieknie, a w tym roku chyba w rewanzu tych dzikich odnog jak las wokol bzu. Musze jeszcze raz dluzsze galezie przykrocic, i zastanawiam sie jak pozbyc sie tych dzikich odnog, zeby nie odrastaly tysiackrotnie?
Ada
|
kik1976 | Post #9 Ocena: 0 2019-06-06 08:59:25 (5 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
u mnie tez kwieciscie na ogrodzie i przed domem.. ostatnio kaleusy posadzilam i zobacze co z tego wyjdzie..
co do ukorzeniania, to j/w ..zalezy jaka roslina, albo woda, albo ukorzeniacz, albo mase cierpliwosci.. [ Ostatnio edytowany przez: kik1976 06-06-2019 09:17 ] Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
Richmond | Post #10 Ocena: 0 2019-06-06 12:06:38 (5 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Ja dzielnie kopie dziury na 8 borowek, ktore przyjechaly ze mna z Polski. Do tego Glicynie i dwa bzy kanadyjskie. Mialam prywatna perfumerie na dystansie 1600km. Ceny niektorych roslin 1/3 w Polsce tego co w UK, niektore nawet 10 razy tansze w PL.
Carpe diem.
|