Str 180 z 296 |
|
---|---|
xxxemi | Post #1 Ocena: 0 2016-09-07 12:34:02 (8 lat temu) |
Z nami od: 28-12-2011 Skąd: kto wie? |
A gdzie można dostać taką grzybnię Zosia?
|
zosiasamosia | Post #2 Ocena: 0 2016-09-07 12:50:18 (8 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2016-09-07 12:34:02, xxxemi napisał(a): A gdzie można dostać taką grzybnię Zosia? Swoją kupiłam na Amazon, ale sadze, że nie tylko tam jest dostepna. |
kik1976 | Post #3 Ocena: 0 2016-09-10 07:15:36 (8 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
tyniek, przycinam na wiosne, ale przez pierwsze 3 lata cielam na jesien i chyba to bylo lepsze...podobnie jak drzewa..
Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
andyopole | Post #4 Ocena: 0 2016-09-10 07:42:41 (8 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat: 2016-09-07 12:23:17, zosiasamosia napisał(a): Cytat: 2016-09-07 11:29:40, Kierownik_Pociagu napisał(a): Cytat: 2016-09-07 09:50:29, zosiasamosia napisał(a): Cytat: 2016-09-07 09:47:11, Marta2509 napisał(a): Zosia, co to, grzyby? Nigdy czegos takiego nie widzialam Boczniaki, różowe. Tak boczniaki, pamiętam je z Polski. Kupował się grzybnie i się zalewalo dobrze ubita słomę w worku. Worek nacinało się po bokach. Trzeba je często podlewać, bo dużo "piją " Kupiłam taki starter eksperymentalnie, żeby zaobaczyć co i jak, następne zrobię sama, kupię tylko grzybnię (planuję też żółte i szare). Zamierzam je trzymać w ogrodzie. Co z tego bedzie zobaczymy, narazie nieźle się bawię. Zastanawia mnie tylko dlaczego te kapelusze się nie otwieraja, za mało/za dużo wody lub światła, hmmm. Poproszę angielską bądź łacińska nazwę. edit: dzięki, już znalazłem. Takie startery u mnie kosztują $12-20 z dostawą, depend odmiany. Chyba się skuszę. EDIT again: oyster mushrooms się nazywają. [ Ostatnio edytowany przez: andyopole 10-09-2016 07:49 ] |
kik1976 | Post #5 Ocena: 0 2016-09-28 09:06:41 (8 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
pytanie do tych co maja tu drzewka owocowe...kiedy najlepeij je przycinac? chodzi mi o pogode angielska...jak opadna liscie? jak beda przymrozki? czy w pazdzierniku nei patrzac na pogode..?
cos mi post 2x wyskoczyl.. [ Ostatnio edytowany przez: kik1976 28-09-2016 09:14 ] Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
|
|
kik1976 | Post #6 Ocena: 0 2016-09-28 09:13:56 (8 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
pytanie do tych co maja tu drzewka owocowe...kiedy najlepeij je przycinac? chodzi mi o pogode angielska...jak opadna liscie? jak beda przymrozki? czy w pazdzierniku nei patrzac na pogode..?
Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
fugazi | Post #7 Ocena: 0 2016-10-04 00:52:45 (8 lat temu) |
Z nami od: 27-03-2016 Skąd: l |
Piekne mamy lato tej jesieni. |
andyopole | Post #8 Ocena: 0 2016-10-04 01:15:37 (8 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat: 2016-09-28 09:13:56, kik1976 napisał(a): pytanie do tych co maja tu drzewka owocowe...kiedy najlepeij je przycinac? chodzi mi o pogode angielska...jak opadna liscie? jak beda przymrozki? czy w pazdzierniku nei patrzac na pogode..? Wg mnie na jesieni, po zatrzymaniu wegetacji, czyli po opadnieciu lisci. Chodzi o to zeby na wiosne roslina niepotrzebnie "inwestowala w te galazki, ktore i tak zostana obciete. Przycina sie glownie te galezie ktore rosna pionowo do gory a zostawia te ktore rosna na boki. Nie mam zadnej szkoly w tym kierunku, sam tak kombinuje. Moze mnie jakis fachowiec poprawi? |
xxxemi | Post #9 Ocena: 0 2016-10-04 11:02:39 (8 lat temu) |
Z nami od: 28-12-2011 Skąd: kto wie? |
Mam na ogródku gruszę, młode drzewko.Tylko ten główny pień zamierzam przyciąć teraz na wiosnę żeby raczej na boki się rozrastała, ale pomyślałam jeszcze ze gdzieś w Polsce widziałam jak ludzie przywiązują gałęzie do domu, żeby grusza nie była wysoka.Czy myślicie że mogę tak zrobić?
|
karjo1 | Post #10 Ocena: 0 2016-10-05 11:02:07 (8 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Jestes pewna, ze do domu? A siegna te galazie ?
|