Cytat:
2012-06-26 23:32:06, Izzkaa napisał(a):
Pigula,dopiero teraz doczytalam..
Po pierwsze gtratuluje frezji,bo moje maja dpiero takie klosiki,ale do kwiatkow to im jeszcze daleko
Po drugie jak juz przekwitna nic z nimi nie rob,bo przez liscie pobieraja potrzebne skladniki do nastepnego kwitnienia..czyli za rok.
Jak im obetniesz liscie to za rok moga Ci nie zakwitnac,cebulki musza nabrac pooprzez liscie wszystkiego tego co potrzebuja ,aby znow za rok mogly cieszyc Twoje oko ..a nawet oba oczy..oboje oczu..oba oka..whatever
![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
Cebulek nie wykopuj,w przyszlym roku bedziesz miala znow kwiaty w tym samym miejscu,no chyba,ze chcesz zmienic im miejsce.
Tez nie wiedzialam co zrobic jak mi zonkile przekwitly,wkurzaly mnie te liscie,chcialam poobcinac,ale powiedzieli mi na moim forum ogrodniczym,ze mam tego wlasnie nie robic,z powodow jakich napisalam wyzej
Polecili mi ,aby np zaplesc takie warkocze,wtedy liscie nie przyslaniaja innych roslin (tak jak bylo u mnie).
I wszystko jasne dlaczego moje żonkile nie zakwitły w tym roku
...zawsze warto być człowiekiem choć tak łatwo zejść na psy...
Wczytuję dane...