Trawa w rolkach to moze i dobry pomysl,pod warunkiem,ze trafi sie na ladna trawe,bo ja osobiscie jeszcze takiej nie widzialam,zawsze byla jakas zolta,brzydka,ale tez nie szukalam specjalnie,bo nie bylam zainteresowana.
Byc moze trafi sie lada,a problem moze rozwiazac,to dobry pomysl.
Co do nazw,to ja nigdy nie przywiazuje wagi,bo ide na bazarek,widzr co mi sie podoba i albo biore,albo nie,z tego wszystkiego co mialam w zeszlym roku,a mialam mnooostwo kwiatow nie pamietam ani jednej nazwy angielskiej,no moze oprocz petuni,primulek,szalwi,bo akurat nazwy maja bardzo podobne do polskich.
Ale skoro Wam to ulatwi to spoko,moge poszukac w slowniku ( lenie Wy
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
) i wpisac.
Isskaa
