Tak placi sie i council przychodzi sprawdzac. Chyba ze wezmiesz firme ktora sama to moze robic.
Ja do extension nie potrzebowalem planning permission ale "musialem" zrobic building notice.
Przyslali mi zgode z rozpiska co chca zobaczyc sprawdzic i ze jak bede przy tym i tym etapie mam ich powiadomic i przyjda.
Napisalem w cudzyslowie bo jak sobie z nimi rozmawialem to mowili ze duzo osob robi sobie tak bez niczego.
Pozniej dzwonia przy sprzedazy domu ze adwokat kupujacego sie dopatrzyl i potrzebne sa papiery a exchange za tydzien i sie sprzedaz wali.
Jak nie zrobisz od razu tylko pozniej to jest normalna oplata plus dodatkowa.
Problem w tym ze dodatkowo trzeba bedzie cos rozebrac czy otworzyc zeby mogli sprawdzic to co chca.
No a jak uznaja ze cos nie tak zrobione to juz wogole lipa:D
Fajnie szybko to w moim councilu szlo.
Building notice 4 dni.
Pozniej jak dzwonilem do godz 9.30 rano przychodzili tego samego dnia.
Takze byl jeden tydzien ze 3 razy byli.
Takie ciekawostki.
1. Jak zaczynalem temat to tez mi doradzili zebym wypelnil fromularz Householder Enquiry Form i opisal co chce zrobic (oplata 45.50) i powiedza co musze zrobic czy planning czy notice czy nic.
NIe zrobilem tego tylko zadzwonilem do councilu i powiedzialem zeby ktos przyszedl obejrzec dom. Przyszli nastepnego dnia, zobaczyli na wlasne oczy i powiedzieli ze musze zrobic building notice. Oplata £0
2.Jak przyszedl inspektor z councilu to doradzil mi zebym nie robil calej oplaty £459 tylko wybral z tabelki ze koszt prac bedzie miedzy £1k a £5k i zaplacil £306
3.
Jak robimy building notice to z drugiej strony nie wazne ile zaplacimy na poczatku. W moim przypadku powiedzieli mi ze te £306 funtow ktore wplacilem zostalo przeliczone na 4 godz 24 min ich czasu pracy. Oni na tym nie moga zarabiac wiec jesli spedza mniej czasu oddadza mi roznice ale jesli spedza wiecej czasu bede musial doplacic.
Po zakonczeniu oczywiescie ani nie bylo zwrotu ani nadplaty wiec moze lepiej na poczatku zaplacic mniej.
4. Jesli wybierzemy oplate na zasadzie kosztow prac nikt tego nie sprawdza i nie prosi o rachunki. Mysle ze dobre przy malych pracach. Wiadomo ze przy duzych rozbudowach nie mozemy powiedziec ze bedzie 1000
Edit. mysle ze wszystko zalezy od councilu. Teraz jak sprawdzilem to widze ze ceny jak i wielkosci prac czy oplaty w zaleznosci o ile m2 powiekszamy czy na ilu m2 pracujemy sa rozne w roznych councilach.
Nie tylko ceny. W jednym councilu moze przejdzie ze wybierzemy oplate w zaleznosci od kosztow, w innym moga powiedziec ze trzeba wziasc od rozdzaju prac i powierzchni
[ Ostatnio edytowany przez: gotman25 20-09-2018 20:42 ]