Str 2 z 3 |
||||
---|---|---|---|---|
karjo1 | Post #1 Ocena: 0 2020-01-04 14:39:45 (5 lat temu) |
|||
Z nami od: 01-06-2008 |
Robilismy przymiarke do sprowadzanych okien.
Nie ma problemu ze sprowadzeniem dobrych okien z kontynentu, a dla certyfikatu Fensa - montera okien z takimi uprawnieniami w UK. Trudno jest podac cene, zalezy od wielkosci okien, ich standardu (kolor, ilosc szyb i in. parametry), koszt transportu i montazu. Poniewaz dom docelowo ma isc pod mlotek, zrezygnowalismy z wymiany - wyzszy koszt prac bez odbicia w cenie domu, niezly stan obecnych okien. Inne rozwiazania formalnosci co do kwestii wymiany okien/drzwi link1 link2 |
|||
admiralbibol | Post #2 Ocena: 0 2020-01-04 22:05:38 (5 lat temu) |
|||
Z nami od: 29-03-2015 Skąd: Warszawa |
Dom piekny, cena dobra, okolica swietna, ale okna nie maja certyfikatu - nie kupuje.
Czy ktos normalny jest w stanie cos takiego zrozumiec ? Kazdy donosik na moj avatar daje hemoroida lewakowi.
|
|||
cris82 | Post #3 Ocena: 0 2020-01-04 22:50:24 (5 lat temu) |
|||
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
kupujac pierwszy dom dostalem ten certyfikat ale latal mi kolo d. nikt przy sprzedazy o niego nie pytal ale oddalem z reszta dokumentow takich jak ubezpieczenie na lodowke... przy zakupie drugiego domu nie dostalem tego certyfikatu prawnik nic nie wspominal a ja nie pytalem
czy sam certyfikat jest istotny szczerze watpie ale jedyny problem o ktorym ostatnio slyszalem moze byc to ze ubezpieczyciel domu moze robic problemy przy wyplacie odszkodowania gdyby cos sie stalo i nie chodzi tu o sam certyfikat ale o to ze okna otwieraja sie w nietypowa strone ale czy to jest prawda? ogolnie okna mozna kupic calkiem tanio u anglikow ale po 5-10latach mozna sie spodziewac odksztalcen ,u Polakow w anglii byly raczej spore ceny ale i okna dobrej jskosci pewnie a w pl standardowo super okna i cena jak sprawdzalem za swoje to pamietam ze za jedno 5komorowe podwojne nazwijmy je standardowym ale na wymiar koszt byl okolo 400zl zyc nie umierac ogolnie 20pare lat temu montowalismy w domu okna w Polsce i sa jak nowe dzisiaj a tutaj jak sie wejdzie do domu ktory ma 20letnie okna to boze ratuj jak bez szpar to zachodzi para : P [ Ostatnio edytowany przez: cris82 04-01-2020 22:52 ] |
|||
Richmond | Post #4 Ocena: 0 2020-01-04 23:19:10 (5 lat temu) |
|||
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Brak certyfikatu moze byc problemem przy sprzedazy i znacznie opoznic transakcje. Ja musialam przedstawic wszystkie mozliwe certyfikaty. Kupujacy chcieli nawet gwarancję na piec.
Carpe diem.
|
|||
daavid | Post #5 Ocena: 0 2020-01-04 23:27:54 (5 lat temu) |
|||
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Cytat: 2020-01-04 22:05:38, admiralbibol napisał(a): Dom piekny, cena dobra, okolica swietna, ale okna nie maja certyfikatu - nie kupuje. Czy ktos normalny jest w stanie cos takiego zrozumiec ? Ludzie czasami za dużo się naczytają i wydaje im się, że coś wiedzą. Pracowałem w Polsce przy oknach drewnianych. Certyfikaty mają raczej tylko duże firmy zajmujące się seryjną produkcją. Małe firmy, które są w stanie np. robić okna np. w zabytkowych bunkrach raczej w to się nie bawią lub jakoś obchodzą te certyfikaty. Często oznacza to duże problemy bo przy zamówieniach publicznych powstają problemy. |
|||
|
||||
daavid | Post #6 Ocena: 0 2020-01-04 23:42:50 (5 lat temu) |
|||
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Nawiasem mówiąc to:
- w Polsce można zamówić okna otwierające się na zewnątrz; - z tego co pamiętam to są firmy które posiadały certyfikaty wydawane przez brytyjskie firmy ("instytuty" ![]() |
|||
cris82 | Post #7 Ocena: 0 2020-01-04 23:43:49 (5 lat temu) |
|||
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
Też mi się wydaje że to problem z dupy dla niekumatych ogarnięty kupiec to zignoruje ten kraj ma też swoje wady jak widać mogliby się cieszyć świetnymi jakościowo oknami z Polski ale certyfikat... Pewnie to tylko chwyt na uniknięcie konkurencyjnych rynkow
[ Ostatnio edytowany przez: cris82 04-01-2020 23:45 ] |
|||
daavid | Post #8 Ocena: 0 2020-01-05 00:53:29 (5 lat temu) |
|||
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Nie, to niby wymogi prawne, z tym, że to nie jest takie jednoznaczne. Certyfikaty są na wszystko tak naprawdę. Stolarz wykonujący okna drewniane, kupuje szyby z atestami, okucia z atestami, farby z atestami. Oczywiście on ich nie potrzebuje, ale sprzedawca mu je wciska. Sam wie, że ten certyfikat jest nic nie wart bo np. farba może i tak okazać się wadliwa bo w fabryce czegoś nie dopilnowali, albo ktoś zostawił farbę na mrozie.
Dla mnie najistotniejsza jest opinia na rynku. Tej się nie da kupić. Problemy ze sprzedażą? Być może zdarzyć się kupiec, który będzie szukał dziury we wszystkim. Zresztą nie wiem czy nie warto podzwonić po znajomych budowlańcach działających na rynku brytyjskim. Jest duża szansa, że znają rynek i wiedzą co i jak załatwić. Zresztą i tak proponuję zacząć od budowlańców bo potrzebne są wymiary. |
|||
Richmond | Post #9 Ocena: 0 2020-01-05 08:04:31 (5 lat temu) |
|||
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2020-01-04 23:43:49, cris82 napisał(a): Też mi się wydaje że to problem z dupy dla niekumatych ogarnięty kupiec to zignoruje ten kraj ma też swoje wady jak widać mogliby się cieszyć świetnymi jakościowo oknami z Polski ale certyfikat... Pewnie to tylko chwyt na uniknięcie konkurencyjnych rynkow [ Ostatnio edytowany przez: <i>cris82</i> 04-01-2020 23:45 ] Jak kupiec jest niedoświadczony, to prawnik powie, ze certyfikat jest niezbedny. Przy sprzedaży bedzie ta sama sytuacja i masz opoznienia i problemy. Latwiej upewnic sie, ze masz ten papierek Fensa. Carpe diem.
|
|||
daavid | Post #10 Ocena: 0 2020-01-05 10:11:18 (5 lat temu) |
|||
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Więcej o certyfikatach tutaj: https://oknoserwis.pl/art,2958,,analitycznie,.html
A teraz powiedzcie mi które angielskie okna faktycznie spełniają normy o których mowa w artykule. Jak się patrzę na te brytyjskie okna to wydaje mi się, że od zewnątrz można je sforsować za pomocą większego śrubokrętu. |
|||