Można by odessac natrysk wody pod dużym ciśnieniem i jednocześnie odsysanie tego co zostanie oderwane przez wodę.
Do myjek wysokosisnieniowych są specjalne dysze
Jeden strumień uderza do przodu, , a dwa lub trzy do tyłu, I ma zasadzie odrzutu, tak jak rakieta, uderza w przeszkodę. Ale do tego musi być minimum 3000 psi, a nawet 15 000 czasami jest mało.
Jednocześnie wpuszcza się drugą rurę do wysysania tego co zostanie uwolnione, bo jak tylko by się przebilo i zostawiło, to piach jest na tyle ciężki że daleko nie popłynie, wkrótce problem powróci.
To jest studzienka burzowa?
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.