Ie2ox twoj post przeczytalam i akurat sie stosuje, grzyba nie mam duzo ale mysle na przyszlosc jak najlepiej zalatwic sprawe.
Pierwszy raz spotkalam sie z parowaniem od zewnatrz a ze akurat u mnie to nie powielam plotek cy mitow tylko pusze z doswiadczenia wlasnego.
Z uwagi na remont myslelismy o tej mechanicznej, tak aby przy jednym balaganie zalatwic wszystko.
Mialam nadzieje, ze ktos z forumowiczow ma i podzielilby sie swoimi uwagami.
No nic mam czas do czerwca na przemyslenie sprawy.