Str 18 z 19 |
|
|---|---|
| ie2ox4-b | Post #1 Ocena: 0 2016-03-16 18:38:43 (9 lat temu) |
 Posty: 3591 
Konto zablokowane Z nami od: 27-05-2014 Skąd: Oxford |
Cytat: 2016-03-16 18:31:52, autofan napisał(a): Nie koniecznie,ostatnio sam zwrocilem uwage kierowcy,ze nie ma swiatel stop I odpowiedzial plynna angielszczyzna, aaa..., ale nie mial zadnej kartki z tylu. O tym pisałem, Anglik miałby kogoś informować o niesprawnym aucie...? |
|
|
|
| krakn | Post #2 Ocena: 0 2016-03-16 18:48:52 (9 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
pewnie MOtu, ani ubezpieczenia też nie miał :> to sie czesto zdarza
 Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
| Embit83 | Post #3 Ocena: 0 2016-03-16 20:11:06 (9 lat temu) |
Posty: 497
Z nami od: 26-01-2012 Skąd: Londyn |
Tak to na pewno był Polak. Rudy, wytatuowany a na tabliczce przy szybie napisane miał Steve
![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") .
Pal licho te światła. Dobrze że chociaż hamulce miał 
|
|
|
|
| ie2ox4-b | Post #4 Ocena: 0 2016-03-17 08:07:16 (9 lat temu) |
Posty: 3591
Konto zablokowane Z nami od: 27-05-2014 Skąd: Oxford |
Bez świateł, za to z hamulcami to jego kufer zagrożony. Ze światłami bez hamulców no to dziób w niebezpieczeństwie.
|
|
|
|
| tomeko2 | Post #5 Ocena: 0 2016-03-19 20:56:07 (9 lat temu) |
Posty: 158
Z nami od: 14-10-2009 Skąd: u siebie |
Ttv - usterka
Chyba nikt nie przebije polskich fachowców
|
|
|
|
| |
|
| tomaszzet | Post #6 Ocena: 0 2016-03-20 07:09:20 (9 lat temu) |
 Posty: 7976
Z nami od: 09-05-2010 Skąd: South Yorkshire |
Cytat: 2016-03-19 20:56:07, tomeko2 napisał(a): Ttv - usterka Chyba nikt nie przebije polskich fachowców
Dobry scenariusz nigdy nie jest zly. Przy dobrej rezyserce moze ztobyc oscara. Nie ogladasz angielskiej TV? [ Ostatnio edytowany przez: tomaszzet 20-03-2016 07:10 ] Polityczny inaczej. Czytam w radiu bajki dla dzieci.
|
|
|
|
| nEUROn | Post #7 Ocena: 0 2017-04-01 10:40:15 (8 lat temu) |
 Posty: 3102
Z nami od: 09-10-2015 Skąd: UK |
Odgrzeję kotleta.
Ale padam po maratonie napraw a raczej kompletnych przeróbek. Podłoga pod terakotę w kuchni zrobiona z poziomami na rogach różnica 6cm. Zaprojektowali kuchnie i szafki do kuchni. Ale pomylili się o pół metra i ścianę z filarami zamienili na płaską. Bo łatwiej było zrobić projekt. Umiejscowili sprzęt na filarach (chcieli bym dociął zmywarkę?), zaniżyli poziom szafki i okapu do kuchni o 20cm, Wiszącą szafkę zamocowali w 30% na filarze. Ręcym nie czuję. |
|
|
|
| cris82 | Post #8 Ocena: 0 2017-04-01 17:40:12 (8 lat temu) |
 Posty: 10563
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
Haha sorry przykra sprawa ale ubawiles mnie tym postem do lez ; D
Troche sie nasluchalem o tym jak i ile kasuja angielscy fachamni za kuchnie Dlatego swoja zaprojektowalem sam na pl stronie zamintowalem rowniez sam koszt 1500 z transportem Wszystko pasuje co do mm i pelna satysfakcja : ) |
|
|
|
| hants | Post #9 Ocena: 0 2017-04-03 03:10:12 (8 lat temu) |
 Posty: 522
Z nami od: 28-03-2006 Skąd: Solent |
Cytat: 2017-04-01 10:40:15, nEUROn napisał(a): Podłoga pod terakotę w kuchni zrobiona z poziomami na rogach różnica 6cm. Ja nie mogłem zrozumieć skąd się wzięły dwa centymentry róznicy u mnie w kibelku. Okazało się, że ktoś już kiedyś wymieniał floorboardy, ale ... nie usunał porządnie starych w rogach. Popelina na maxa... Wczoraj wierciłem sobie dziurkę na wentylator w łaziece. Spodziewałem się problemów (wicie-rozumicie, wiercenie w zel-betonie, przykre doświadczenia z Polski) i.... Przeiwercenie 35 cm zajęło mi dokładnie...minutę. A dlaczego aż tyle? Bo dwa razy musiałem wyciągać ten owal z kosza diamentowego. Udaru nawet nie włączałem, bo i po co.. Poprzedniemu majstrowi kąty w scianach trochę nie pasiły (cholerna wanna ma kąty proste). No to wziął i młotkiem wyciosał płytki tam gdzie chciał schować kawałek wanny. Na to oczywiście nieestetyczny blob silikonu. Hydraulik też był niezły majster. Okazało się, ze po usunięciu elektrycznego bojlera, zostawił podłączone rurki z ciśnieniem w kanciapie, która mi służy za szafę. O braku silikonu/uszczelniacza dekarskiego (jeszcze tu nie odkryto takowego wynalazku) pomiędzy dachem a rynną też tylko wspomnę, bo temat świezy i z wczoraj (Chciałem tylko przeczyscic rynnę... ) Ale wiecie co? Warto było rozpieprzyć wszystko i zbudować od nowa. Nie mam już pożółkłego sznureczka w kiblu! Jest normalny włącznik na zewnątrz.  Chcieć to znaczy móc!
|
|
|
|
| andyopole | Post #10 Ocena: 0 2017-04-03 04:12:11 (8 lat temu) |
 Posty: 13560
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Musielibyście zobaczyć jakie tutaj cuda się odwala...
|
|
|
|
Wczytuję dane...