Cytat:
2011-12-14 14:59:21, pmarcys1 napisał(a):
Jak slysze ze ktos mieszka w mieszkaniu z grzybem i cieszy sie ze choc jeden pokoj jest "suchy" to mnie trafia!
chyba mnie tu ktoś źle zrozumiał, chodziło mi o to że sama z tym problemem potrafię sobie poradzić używając różnych środków, więc grzyba w domu na dzień dzisiejszy nie mam. Ja wynajmuje dom przez agencje, oczywiste jest to że właściciel domu szybciej da nam wypowiedzenie, zamaluje i wynajmie dom komuś kto narzekać nie będzie niż skuje ściany i od fundamentu rozwiąże problem. Tak czy siak długo tu zostać nie mam zamiaru właśnie ze względu na grzyba, no i może jestem prosta bo potrafię cieszyć się z tak małych rzeczy jak dach nad głową, z grzybem czy bez
