Postów: 13 |
|
---|---|
smialo | Post #1 Ocena: 0 2011-11-23 19:31:41 (14 lat temu) |
Z nami od: 14-09-2008 Skąd: BB |
witam
chciałbym się poradzić, nie dawno odkryłem nie miłą niespodziankę w kuchni. Otóż w kuchni mamy karton-gips na ścianie ost. sprzątałem za lodówką i odkryłem, że w jednym rogu brakuje płyty szer.ok25cm wys. o 2cm od podłogi i strasznie tam wieje, wygląda nie estetycznie i pewnie wdziera się tamtędy wilgoć. I teraz pytanie na podłogę chcę ułożyć glazurę, a co ztym rogiem? szparę wypełnię pianką montażową i co dalej?ma ktoś jakieś pomysły? może zdobyć taki mały pasek karton gipsu kleić, zaszpachlować, pomalować i spokój? pozdrawiam |
krakn | Post #2 Ocena: 0 2011-11-23 22:13:37 (14 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
zapapraj, jak masz domek z kartonu to gips i pianka ci nie zaszkodzi
![]() Wilgoć to się raczej tamtendy nie wdziera, tylko chłodne powietrze. Bo jak by tamtędy szała wilgoć to wkrótce byś miał mokre ściany, nawet na metr do góry, gips ciągnie wodę jak knot ze świecy. Zapapraj jakoś ładnie i będzie to najtrwalszy kawałek twojego domu ![]() Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Post #3 Ocena: 0 2011-11-23 22:58:15 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
krakn | Post #4 Ocena: 0 2011-11-23 23:05:46 (14 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
2 cm szpare to pianką zaklajstruje, potem przytnie na równo pokryje szpachlą i zapapra farbą, albo cokolwiek pchnąć i pokryć gipsem, to dziura. szpara, na szerokość 2 palców
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Post #5 Ocena: 0 2011-11-23 23:19:44 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
mlody_leszczyk | Post #6 Ocena: 0 2011-11-24 03:07:18 (14 lat temu) |
Z nami od: 03-06-2010 Skąd: Luton |
Cytat: 2011-11-23 19:31:41, smialo napisał(a): witam chciałbym się poradzić, nie dawno odkryłem nie miłą niespodziankę w kuchni. Otóż w kuchni mamy karton-gips na ścianie ost. sprzątałem za lodówką i odkryłem, że w jednym rogu brakuje płyty szer.ok25cm wys. o 2cm od podłogi i strasznie tam wieje, wygląda nie estetycznie i pewnie wdziera się tamtędy wilgoć. I teraz pytanie na podłogę chcę ułożyć glazurę, a co ztym rogiem? szparę wypełnię pianką montażową i co dalej?ma ktoś jakieś pomysły? może zdobyć taki mały pasek karton gipsu kleić, zaszpachlować, pomalować i spokój? pozdrawiam Ja miałem jeszcze większą dziurę ![]() Mieszkałem, kiedyś w bloku do którego wdarły się szczury. Kiedyś wkońcu wlazły do mieszkania dokładnie do kuchni. Pewnego ranka przyczaiłem jednego, jak uciekając wskoczył pod szafke. Myślę sobie aha mam cię i wiem którędy wchodzisz. Oderwałem cokół od mebli, aby zobaczyć czym mogę zakryć dziurę która on wlazł. Ale za szafką brakowało plasterbordu, wogóle go nie było. Po wyjęciu szuflad okazało się że brakuje 40 cm. Kuchnia ma 280 cm wysokości, a płyta plasterbordu 240cm więc brakujących 40cm nie nakręcili, bo i tak szafki to pokryły. W sumie by musieli dociąć dodatkową płytę, aby pokryć tę dziury pod wszystkimi szafkami. |
smialo | Post #7 Ocena: 0 2011-11-24 21:16:22 (14 lat temu) |
Z nami od: 14-09-2008 Skąd: BB |
pianką dziś pokleiłem, niestety nie mogę dojść do rogu ( przeszkadzają mi meble )i
moje następne pytanie? Czy ktoś demontował meble z ikei? |
krakn | Post #8 Ocena: 0 2011-11-24 21:48:54 (14 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2011-11-24 21:16:22, smialo napisał(a): pianką dziś pokleiłem, niestety nie mogę dojść do rogu ( przeszkadzają mi meble )i moje następne pytanie? Czy ktoś demontował meble z ikei? To proste ![]() A zamierzasz je zmontować z powrotem? ![]() To może być trudne ![]() ![]() Miękka płyta wiórowa, baaardzo ostrożnie bo potem już nic nie będzie takie jak wcześniej :> Za drugim razem czasami pomagałem sobie klejem do drewna. Absolutnie nic nie na siłę, bo zacznie sie kruszyć. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
smialo | Post #9 Ocena: 0 2011-11-24 21:53:19 (14 lat temu) |
Z nami od: 14-09-2008 Skąd: BB |
zamierzam je złożyć z powrotem nowa ( jedna szafka 3 szuflady ) cena nowej 62 funty, nie chcę wydawać.
Domyślam się, że ładnie , prosto się składa, gorzej za drugim razem.... Najważniejsza to wyciągnąć górną szufladę ?? jak narazie nie mam pojęcia. |
krakn | Post #10 Ocena: 0 2011-11-24 21:58:46 (14 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
pewnie jest blokada, przed wypadaniem, ale z drugiej strony czasami wystarczy unieść szufladę by wyjąć z prowadnic, chyba że dali jakieś inne rozwiązanie, rzadko jest tak że trzeba aż rozkręcać coś by wyjąć szufladę
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|