Czy olać to i zrobić na własną rękę /jakiś aerosol grzybobójczy, itp?/ czy zgłosić, że wezmę lokal, ale jak usuną tego grzyba.
Mam wrażenie, że to nie taka łatwa sprawa z tym grzybem, poza tym płaci się kasę, ale nie wiem, jak szybko można się z tym uporać; zależy mi na czasie, a to może wymagać suszenia, itp, poza tym, to zagrzybienie może sugerować, że tam będzie ciągle problem z tym grzybem.
Co o tym sądzicie?
