Witam,
od trzech lat pracuję w UK i mam kontrakt na stałe. Obecnie przebywam w Polsce na zwolnieniu lekarskim. Polskie zwolnienie lekarskie w oryginale i w wersji przetłumaczonej przez tłumacza przysięgłego przesłałam e-mailowo do firmy, w której ciągle jestem zatrudniona. Dziś dostałam e-mail z firmy z prośbą o wytłumaczenie na co choruję, gdyż na zwolnieniu nie ma informacji co mi dolega. Czy pracodawca ma prawo pytać o przyczynę mojej nieobecności? Czy nie powinno mu wystarczyć zwolnienie lekarskie? Czy muszę się tłumaczyć na co choruję?
pozdrawiam