Str 2 z 8 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
Barbaraanna |
Post #1 Ocena: 0 2017-03-11 22:28:57 (8 lat temu) |
 Posty: 9
Z nami od: 11-03-2017 Skąd: Preston |
Cytat:
2017-03-11 19:06:47, CuriousCat napisał(a):
Wlasnie sprawdzam, jezeli nie mialas spisanej umowy to nadal mialas contractual working relationship.
I nawet jezeli bylas w okresie probnym, szef przed zwolnieniem - jezeli nie bylby zadowolony z Twoich wynikow, powinien to przedyskutowac i zapewnic dodatkowe przeszkolenie. To tak jesli chodzi o zasady. Wiec nie zachowal sie jako pracodawca w sposob reasonable. Wedlug mnie masz sprawe do sadu. Dodatkowo wlasnie dochodzinull harassment. Powodzenia.
Może by tak I zrobił gdyby faktycznie był niezadowolony. 2 tygodnie temu miałam review z nim na temat mojej pracy. Same superlatives, wiadomo angielski ciągle szlifuje ale jest improve.
Natomiast przez weekend żona dała ultimatum i tadam. Trzeba się pozbyć niewygodnej osoby. Rach ciach. A że przy okazji mija 6 miesiecy to daleko nie musiał szukać powodów. Wystarczy kilka podrasowanych complainow od ludzi z departamentu i powód gotowy. Jeszcze dodać że angielski nie taki jak u rodowitego Anglika i na mnie na tacy.
|
 
|
 |
|
|
galadriel |
Post #2 Ocena: 0 2017-03-11 22:37:07 (8 lat temu) |
 Posty: 15693
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
I jeszcze sie glupio stawia ten twoj szef. O matko. Oj, nalezy mu dac nauczke. Zglaszaj do HR i nie wdawaj sie w zadne gadki z nim, on juz probuje cie zmanipulowac.
Zle referencje? Ponizona? Wyluzuj. Powiedz na kolejnym interview w nastepnej pracy, ze przespalas sie z szefem i musialas odejsc. Tak jak w Bridged Jones; ) Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
 
|
 |
|
berenika |
Post #3 Ocena: 0 2017-03-11 23:21:53 (8 lat temu) |
 Posty: 2392
Z nami od: 30-12-2009 Skąd: EM |
Cytat:
2017-03-11 22:37:07, galadriel napisał(a):
Powiedz na kolejnym interview w nastepnej pracy, ze przespalas sie z szefem i musialas odejsc. Tak jak w Bridged Jones; )
Gal uwielbiam Twoje komentarze
Co racja to racja, to nie tylko Ty wpadłas w romans, on tez więc dlaczego tylko Ty masz ponosic konsekwencje. Zgłos do HR i zobaczysz co sie będzie działo, gorzej nie będzie
...zawsze warto być człowiekiem choć tak łatwo zejść na psy...
|
 
|
 |
|
Adacymru |
Post #4 Ocena: 0 2017-03-11 23:52:49 (8 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat:
2017-03-11 20:27:01, violettaphotography napisał(a):
Gdyby barbaraanna byla molestowana, nie nazywalaby tego romansem...
Ona moze to nazwac jak chce, a jej przelozony postawil ja w sytuacji bez wyjscia.
1 - Jakby sie na "romans" nie zgodzila, to zakonczylby jej kontrakt (zeby na jej miejsce zatrudnic taka ktora sie zgodzi)
2 - Jak ulegla jego wplywom, to ja zwolnil bo juz mu sie znudzila (albo jego zonie).
On manager - osoba w pozycji autorytetu, wymuszenie przez kierownika nie byloby takie trudne do udowodnienia. Jej "zgoda" na romans jest w sumie sprawa drugorzedowa. To manager "should have known better", a nie nowa pracownica na probnym etapie zatrudnienia.
Ada
|
 
|
 |
|
antek77 |
Post #5 Ocena: 0 2017-03-11 23:53:32 (8 lat temu) |
 Posty: 690
Z nami od: 11-01-2007 |
Skonczyly sie pieniadze to skonczyla sie i milosc.
Radze zmienic zawod w tym kierunku
|
 
|
 |
|
|
ie2ox4-2b |
Post #6 Ocena: 0 2017-03-12 07:11:04 (8 lat temu) |
 Posty: 909
Konto zablokowane Z nami od: 22-08-2016 Skąd: Oxford |
Cytat:
2017-03-11 23:53:32, antek77 napisał(a):
Skonczyly sie pieniadze to skonczyla sie i milosc.
Radze zmienic zawod w tym kierunku
Ale propozycja... liczysz na to?
Mnie jeszcze ciekawi, kto powiedział jego żonie? Czy nie był to autodonos?
[ Ostatnio edytowany przez: ie2ox4-2b 12-03-2017 07:12 ]
|
 
|
 |
|
Browney |
Post #7 Ocena: 0 2017-03-12 08:03:49 (8 lat temu) |
 Posty: 15
Z nami od: 14-12-2016 Skąd: .. |
Nie ,,tyka sie,, cudzych,zonatych mezczyzn. Chocby nie wiem jak bardzo cie adorowal powinnas miec zasady i wewnetrzna moralnosc.
Bardzo wspolczuje jego zonie ze ma takiego meza i musiala przez to wszystko przechodzic.
Sama jestes sobie winna i mam nadzieje ze juz nigdy nie bedziesz probowala odebrac meza,partnera jakiejs kobiecie.
Pamietaj karma wraca!
[ Ostatnio edytowany przez: Browney 12-03-2017 08:08 ]
|
 
|
 |
|
ie2ox4-2b |
Post #8 Ocena: +2 2017-03-12 08:08:00 (8 lat temu) |
 Posty: 909
Konto zablokowane Z nami od: 22-08-2016 Skąd: Oxford |
Piszesz jak typowa feministka. Jego żona jest dziwna... Powinnością samca jest mieć stadko... to jest zgodne z naturą, jednożeństwo to jest zboczenie cywilizacji no i widzisz co się dzieje w europie, muzułmanie muszą nas zasilać nowymi genami.
|
 
|
 |
|
Turefu |
Post #9 Ocena: 0 2017-03-12 08:08:40 (8 lat temu) |
 Posty: 4366
Z nami od: 26-05-2013 Skąd: York |
Ach, ci biedni, zonaci mezczyzni. Kolezanka zmusila go, zarzucila silne sieci, zwodzila, a on biedny nie mial wyboru.
|
 
|
 
|
|
Browney |
Post #10 Ocena: 0 2017-03-12 08:11:39 (8 lat temu) |
 Posty: 15
Z nami od: 14-12-2016 Skąd: .. |
Nigdy nie bylam feministka i nie bede.
Bardzo potepiam kobiety ktore odbieraja mezow, partnerow innej kobiecie.Zawsze powinna zapalic sie czerwona lampka - cudzych nie tykam.
[ Ostatnio edytowany przez: Browney 12-03-2017 08:12 ]
|
 
|
 |
|