MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Problem w pracy czy to jest dyskryminacja??

następna strona » | ostatnia »

Strona 1 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

Postów: 26

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

owca777

Post #1 Ocena: 0

2014-11-04 19:33:51 (11 lat temu)

owca777

Posty: 36

Mężczyzna

Z nami od: 25-09-2011

Skąd: Grantham

Witam,
Ja i moja żona pracujemy razem na fabryce mccain'a ona jako generał operator ja jako machine minder ale nie w tym rzecz wczoraj rano jedna z charge handow bo była to angielska kobieta normalnie pracujemy razem ale wczoraj właśnie pracowaliśmy oddzielnie i było właśnie 5 minut do mojej przerwy i poszedłem do niej na linie gdzie pracowała i powiedzieli ze zaraz ide na przerwę i zeby poszła ze mną do szatni to jej dam śniadanie bo nie idziemy razem na przerwę i powiedzieliśmy dookoła ludziom ze za minutę przyjdzie a w tym czasie właśnie jej linia nie pracowała bo była zmiana produktu i wyszliśmy i byliśmy może w połowie drogi i ta właśnie charge hand wyleciała i zaczęła sie wydzierać gdzie idziesz ze to nie czas na przerwę twoja wracaj na linie itd i moja żona mowi ze idzie dosłownie na minutę i aby nie krzyczała bo nie jest zwierze aby na nie krzyczeć i to ze sie na nią wydzierala to nie było pierwszy raz z reszta i moja żona juz miała dość i napisała do menadżera skargę menadżer w sumie nic takiego nie powiedziała i nic w sumie nie zrobił ponieważ jakiś sadzimy ze nic nie zrobił bo brat tej chargehand i nasz menadżer to dobrzy znajomy i jakby chciał ja chronić to moja żona powiedziała ze chce aby ta skarga poszła do HR manager ze może oni cos z tym zrobią ponieważ to nie jest pierwszy raz to ta chargehand mowi ze tez zglosi skargę na moja zonę ze nie mowi po angielsku i sie chce zapytać czy może cos zrobic z tym dodam ze żona może nie mowi idealnie po angielsku ale większych problemów nie ma i jeszcze dodam ze ma ukończony kurs angielskiego level 2 ma dyplomy itd ze ukończyła ten kurs i dodam jeszcze ze żona pracuje juz ponad 2 lata i nigdy nie było jakiś większych problemów z tym może ktoś wie co robic czego mozna sie spodziewa? Z gory dziękuje za rożne rady i pomoc!

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #2 Ocena: 0

2014-11-04 19:37:45 (11 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Adacymru

Post #3 Ocena: 0

2014-11-04 19:39:56 (11 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

Moge podarowac pare przecinkow i kropek, zeby nastepny czytajacy nie zapowietrzyl sie, bo ja z trudem dotarlam do konca tekstu...
Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

owca777

Post #4 Ocena: 0

2014-11-04 19:46:02 (11 lat temu)

owca777

Posty: 36

Mężczyzna

Z nami od: 25-09-2011

Skąd: Grantham

Szczególnie chodzi o to czy może mieć jakieś problemy ze podobno nie mowi idealnie po angielsku? Czy np mogą ja za to wyrzucic z pracy? Przeszukałem całe Google i nic nie ma na ten temat tylko znalazłem ze ktoś miał podobno problem ze to jest dyskryminacja.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Adacymru

Post #5 Ocena: 0

2014-11-04 19:59:10 (11 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

Zakladam, ze nie tym czy mowi idealnie po angielsku powinna sie stresowac, ale ty czy pozostawila stanowisko pracy i poszla na przerwe w nieregulaminowych godzinach. Nie o dyskryminacje sie raczej rozejdzie ale o zlamanie zasad pracy czy bezpieczenstwa.

Idealnie po angielsku nie musi umiec, skoro nie bylo to przeszkoda w przyjeciu do pracy, to trudno bedzie im wyegzekwowac takie wymagania, chyba ze w kontrakcie miala, ze w danym okresie czasu musi jezyk udoskonalic. To jak idealny jest jej angielski napewno nie byloby testowane przez wspomniana przez ciebie charge hand, kimkolwiek ta osoba jest...
Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

owca777

Post #6 Ocena: 0

2014-11-04 20:04:42 (11 lat temu)

owca777

Posty: 36

Mężczyzna

Z nami od: 25-09-2011

Skąd: Grantham

Chyba nie do końca tam wyjaśniłem ona nie poszła na przerwę tylko powiedziała ze idziemy do szatni to ja jej dam jedzenie na śniadanie bo nie idziemy na ta samo przerwę i ze za minutę przyjdzie i powiedziała ludziom dookoła ze zaraz przyjdzie i od tego zaczął sie ten cały problem i ta cała sytuacja...
Ps nie przejmujcie sie ze nie kropek i przecinków to nie jest wypracowanie z polskiego czy cos w tym stylu :)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

NoNickname

Post #7 Ocena: 0

2014-11-04 20:16:33 (11 lat temu)

NoNickname

Posty: 1997

Kobieta

Z nami od: 10-02-2011

Skąd: *

Prawnikiem nie jestem, ale "na mój chłopski rozum", to raczej słaba znajomość języka nie może być podstawą do zwolnienia Twojej żony z pracy.
Przepracowała ponad 2 lata i nikomu to do tej pory nie przeszkadzało, a zaczęło od momentu złożenia skargi(?)
Atmosfera w pracy będzie nieciekawa, ale jak macie potwierdzenie na piśmie, że złożyliście skargę, to raczej skończy się na straszeniu.

Możecie tej "przesympatycznej" pani powiedzieć, żeby wstrzymała się ze straszeniem do przyszłego roku, bo w tym Halloween już było :-]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

andyopole

Post #8 Ocena: 0

2014-11-04 20:23:23 (11 lat temu)

andyopole

Posty: 13526

Mężczyzna

Z nami od: 20-09-2008

Skąd: Oregon

Cytat:

2014-11-04 20:04:42, owca777 napisał(a):
...
Ps nie przejmujcie sie ze nie kropek i przecinków to nie jest wypracowanie z polskiego czy cos w tym stylu :)


Ale pamietaj ze niekiedy brak lub inne polozenie kropki lub przecinka zmienia zupelnie sens zdania.
Jako przyklad podam zdanie wypowiedziane czy nawet napisane wzgledem sytuacji w kopalni Wujek w stanie wojennym przez gen. Kiszczaka. Tekst wystepuje w dwoch wersjach. Dzis juz nikt nie rozstrzygnie czy bylo to zamierzone aby utrudnic postepowanie czy tez po prostu niedouczona maszynistka lekce sobie wazyla te durne przecinki.

Takie zdanie powiedzial Kiszczak:

"nie, kazalem strzelac" a druga wersja: "nie kazalem strzelac".

Dzis juz nikt nie dojdzie co powiedzial ten SBek naprawde a roznica chyba jest.

[ Ostatnio edytowany przez: andyopole 04-11-2014 20:24 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

Adacymru

Post #9 Ocena: 0

2014-11-04 20:49:37 (11 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2014-11-04 20:04:42, owca777 napisał(a):
Chyba nie do końca tam wyjaśniłem ona nie poszła na przerwę tylko powiedziała ze idziemy do szatni to ja jej dam jedzenie na śniadanie bo nie idziemy na ta samo przerwę i ze za minutę przyjdzie i powiedziała ludziom dookoła ze zaraz przyjdzie i od tego zaczął sie ten cały problem i ta cała sytuacja...
Ps nie przejmujcie sie ze nie kropek i przecinków to nie jest wypracowanie z polskiego czy cos w tym stylu :)


Nie wiemy kjakie sa zasady w waszym miejscu pracy jesli pracownik chce odejsc ze stanowiska chwilowo, wiec trudno doradzic czy wyjscie w tej chwili bylo ok czy nie (nie mogla do tej szatni sama pojsc w czasie swojej przerwy?).

PS Uwaga o znakach interpunkcyjnych nie byla dla twojej wygody, tylko sugestia ze jak chcesz zeby twoje posty byly traktowane powaznie, to potraktuj potencjalnych doradcow z naleznym szacunkiem, czyli zadbaj o swoja wypowiedz, bo wyglada jakbys kosz smieci wyrzucil i chcial, zeby ktos w tych smieciach odszukal dla ciebie skarb.
Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #10 Ocena: 0

2014-11-04 21:14:08 (11 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 1 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,